Poranny szkic walutowy

Koniec roku zwykle nie sprzyja podejmowaniu ryzyka i zmienność notowań na rynkach finansowych spada, aby znacząco wzrosnąć w styczniu, gdy inwestorzy rekonstruują swoje portfele.

Poranny szkic walutowy
Źródło zdjęć: © AFS

29.12.2008 09:36

Tym razem dodatkowo okres między Świętami a Nowym Rokiem to także czas zaostrzenia konfliktu w Strefie Gazy. Dla rynków finansowych wojny rzadko kiedy są dobrą informacją, gdyż niosą ze sobą wzrost ryzyka zaistnienia całkowicie nieprzewidywalnych zdarzeń. Można obecnie oczekiwać wzrostu cen ropy naftowej, gdyż konflikt może rozszerzyć się wraz z potencjalnym zaangażowaniem państw arabskich. Aktywa denominowane w walutach emerging markets mogą tanieć, przy pozostałych czynnikach niezmienionych, z powodu wojny Izraela z Hamasem - awersja do ryzyka zapewne zwiększy się. Póki co konflikt ma ograniczony wymiar, ale inwestorzy nie lubią zbyt wielu znaków zapytania.

Na rynku międzynarodowym obserwujemy obecnie osłabienie dolara do euro - rynek wycenia ryzyko pogłębienia recesji w USA, uwzględniając także negatywne dla dolara efekty bardzo agresywnej polityki pieniężnej Fed ukierunkowanej na stymulację gospodarki. Przy bieżących warunkach kierunkiem dla EURUSD jest poziom 1,45. Funt także pogłębił spadki względem euro, EURGBP może osiągnąć poziom 1,00, a w Wlk. Brytanii nie brak głosów nawołujących do zastąpienia funta przez wspólną walutę. Ostatnie 3 dni tygodnia to dla wielu giełd czas wolny od pracy i lokalni inwestorzy powinni uwzględnić wynikające stąd możliwe zmniejszenie płynności na rynku.

EURPLN po godzinie 8.00 znajdował się na poziomie 4,06, obecnie jest nieznacznie wyżej. Biorąc pod uwagę niesprzyjające czynniki międzynarodowe można oczekiwać osłabienia naszej waluty (oprócz konfliktu w Strefie Gazy można tu dodać także mini-wojnę Gazpromu z Ukrainą i ryzyko ograniczenia dostaw gazu), choć nie można wykluczyć, że niektórzy uczestnicy rynku będą już zawierać transakcje o charakterze inwestycji długoterminowych, uwzględniających korzystniejszą sytuację makroekonomiczną Polski i przewagę odsetkową depozytów złotowych. Przy ograniczonej płynności zmiany kursu stają się wysoce nieprzewidywalne, ale doświadczenia ostatnich dni pokazują, że można bezpiecznie przyjąć 4-5 groszowy range zmian kursu względem poziomu otwarcia.

Piotr Denderski
Advanced Financial Solutions

eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)