Portowa hossa na inwestycje

To swoisty fenomen, skala rozwoju jest zupełnie niespotykana - mówi prof. Henryk Ćwikliński z Uniwersytetu Gdańskiego.

Jak dodaje, ogromne wrażenie robią prowadzone i planowane inwestycje - polskie porty na naszych oczach stają się najważniejszymi na Bałtyku.

Profesor zauważa, że od lat w portach jest stabilizacja personalna, nie ma rozgrywek politycznych, stanowiska obejmują wybitni specjaliści, a nie menedżerowie z politycznego nadania. Jak widać taka polityka przynosi świetne efekty - zaznacza.