Powrót do trendu wzrostowego?
FW20H11 rozpoczęły środowe zmagania z poziomu 2 682 pkt, zyskując 5 pkt względem poprzedniego rozstrzygnięcia. Krótko po starcie rynku kasowego kurs marcowej serii cofnął się, wyznaczając dzienne minimum na poziomie 2 678 pkt.
13.01.2011 | aktual.: 13.01.2011 13:26
Chwilę potem do szturmu ruszyli kupujący i korzystając z całkowitej bierności drugiej strony w imponującym tempie wywindowali rynek ponad okrągły poziom 2 700 pkt. Środkowa cześć kwotowań przyniosła nużący ruch bokiem ale w końcówce inwestorzy powrócili na parkiet i po godz. 17:00 kurs FW20H11 wyznaczył sesyjne maksimum na pułapie 2 731 pkt. Finisz notowań wypadł na wysokości
2 729 pkt, co oznacza wzrost o ponad 1,9%. Baza na koniec dnia wynosi +10 pkt, LOP wzrósł do 108,4 tys. pozycji. Sesyjny wolumen obrotu ukształtował sie na poziomie 63,3 tys. sztuk kontraktów.
Wyrysowana po wczorajszych notowaniach na wykresie dziennym biała świeca potwierdziła pozytywną wymowę formacji harami a przebieg sesji dostarczył stronie kupującej kolejnej porcji argumentów przemawiających za kontynuacją wzrostów. Dominacja byków, pod nieobecność strony podażowej, doprowadziła do pokonania istotnych oporów, w postaci SK 5 oraz maksimum intraday z minionego tygodnia na pułapie 2 720 pkt a rozpędzony rynek zatrzymała dopiero połowa zniesienia fali spadkowej. Ruch na północ kontynuowały szybkie wskaźniki – RSI wszedł w strefę wartości neutralnych. Skuteczna obrona listopadowych minimów oraz długoterminowej linii trendu premiuje stronę popytową. Należy pamiętać jednak z jaką łatwością poczynały sobie na parkiecie niedźwiedzie w minionym tygodniu, co wymownie jeszcze sygnalizuje wskazanie średnioterminowego oscylatora siły trendu.