Powstanie państwowy fundusz emerytalny?
Resort pracy przygotowuje rewolucyjne
rozwiązanie. Jego kierownictwo pracuje nad pomysłem utworzenia
nowego państwowego funduszu emerytalnego - dowiedziała się
"Rzeczpospolita".
Nowy fundusz miałby być konkurentem działających w Polsce od 1999 r. prywatnych otwartych funduszy emerytalnych, które gromadzą pieniądze przyszłych emerytów. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że Departament Ubezpieczeń Społecznych otrzymał od kierownictwa ministerstwa zlecenie napisania odpowiedniego projektu zmian w ustawie o funduszach emerytalnych.
Nowy podmiot miałby być alternatywą dla tych wszystkich, którzy nie chcą oszczędzać w prywatnych OFE. O szczegółach tej propozycji "Rz" chciała porozmawiać w piątek z wiceministrem pracy Romualdem Polińskim. Dziennikowi nie udało się to jednak. Minister pracy Anna Kalata (Samoobrona) jest na urlopie. Kolejna nowelizacja ustawy o OFE jest planowana na 2007 r.
_ W mojej ocenie bardzo trudno uzasadnić pomysł Ministerstwa Pracy _ - mówi prezes Bankowy PTE Krzysztof Lutostański. Inni eksperci są mniej dyplomatyczni i kwitują ten pomysł słowem "poroniony".
Sama koncepcja nie jest jednak nowa - podobną miał już Cezary Mech, powiązany z PiS, który był m.in. szefem zlikwidowanego Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi. On też myślał o państwowym funduszu zbierającym składki od osób, które nie wybrały samodzielnie żadnego z OFE - pisze "Rzeczpospolita". (PAP)