Praca bez papierosa popłaca

Niepalący pracownik jest bardziej wydajny;
mniej choruje. Według "Gazety Pomorskiej" palacze pracujący w
branży spożywczej mają coraz trudniejsze życie. Niepalący czasami
nawet więcej zarabiają.

Praca bez papierosa popłaca
Źródło zdjęć: © AFP

Około pięciuset pracowników chojnickich Zakładów Mięsnych "Skiba" dostaje do pensji po 50 zł dodatku dla niepalących. "Zasada ta dotyczy nie tylko osób pracujących na produkcji, ale także sprzedawców w sklepach firmowych" - mówi właściciel zakładów Andrzej Skiba. _ Taki dodatek motywacyjny do wynagrodzenia wprowadziliśmy już dawno, bo w tej branży palenie nie pasuje. Moim zdaniem, system się sprawdził _ - podkreśla.

Kierująca jednym ze sklepów firmowych "Skiba" w Bydgoszczy Marzena Krzemkowska, zanim zaczęła pracę w mięsnym, wypalała dziennie niecałą paczkę papierosów. Dodatek motywacyjny podziałał - palenie rzuciła. Dziś w chojnickiej firmie pracują tylko niepalący - przynajmniej tak deklarują.

_ Taki dodatek za niepalenie to niezły pomysł _ - uważa prezes Zakładów Mięsnych Polmeat w Brodnicy Henryk Cieśliński. _ Zastanowimy się nad wprowadzeniem go także w naszej firmie. W części przetwórczej nie wolno palić, w sklepach firmowych sprzedawcy też nie powinni. Wiem, że wielu i tak to robi _ - dodaje rozmówca "Gazety Pomorskiej". (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)