Trwa ładowanie...

Premier nagradza swoich

Najlepiej się żyje na państwowym. Na przyszły rok już "zaklepano" w budżecie państwa pieniądze na premie urzędników, którzy pracują w kancelarii Donalda Tuska

Premier nagradza swoichŹródło: PAP
d4ld0qr
d4ld0qr

*Najlepiej się żyje na państwowym. Na przyszły rok już "zaklepano" w budżecie państwa pieniądze na premie urzędników, którzy pracują w kancelarii Donalda Tuska (55 l.). Ale nie wszystkich. Taka kasa pójdzie tylko na nagrody dla kadry kierowniczej! Do kieszeni wpadnie im łącznie okrągły milion. * – Rok 2013 będzie rokiem postępowania ostrożnego – mówi szef rządu Donald Tusk, omawiając wydatki państwa w przyszłym roku. – Będziemy bronić zasady budżetu bezpiecznego, zrównoważonego – dodał. I z pewnością będzie on bezpieczny, ale – jak zwykle – dla władzy. Premier zapowiedział na konferencji, że w ramach ograniczania wydatków budżetowych, w przyszłym roku osoby zatrudnione w sferze budżetowej, w tym m.in. urzędnicy, nie otrzymają podwyżek wynagrodzeń.

Taka zapowiedź może porządnie zezłościć urzędników, którzy pracują m.in. w Kancelarii Premiera. A szef rządu na pewno nie chce niezadowolonych podwładnych. Dlatego już teraz w projekcie budżetu na przyszły rok zapisano, że pracownicy kancelarii premiera dostaną nagrody. Dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe w KPRM zarezerwowano okrągły milion złotych! Opozycja kpi z zapowiedzi Donalda Tuska. – Paweł Graś mówił, że premier nigdy nie kłamie.

Ale jak to nazwać?

Na konferencji mówi się jedno, a potem po cichu robi się drugie, licząc, że nikt nie zauważy – mówi Przemysław Wipler (34 l.), poseł PiS z sejmowej komisji finansów. – Z tymi nagrodami to jest tak: ogółowi urzędników wynagrodzenia się zamraża. A potem po kryjomu tworzy się fundusze nagród dla tych ludzi, którzy zostali zatrudnieni po znajomości i trzeba im wynagrodzić brak corocznych podwyżek pensji – podkreśla poseł Wipler. Jego zdaniem, podobna sytuacja jest nie tylko w kancelarii premiera, ale i w innych urzędach, w tym również w ministerstwach.

Bo premier potrafi zadbać o swoich pracowników. Tylko w ciągu siedmiu miesięcy tego roku na nagrody w rządzie poszło niemal 20 milionów złotych. Z czego w KPRM wydano na ten cel ponad 853 tysiące złotych. Bonusy otrzymało 392 urzędników.

Polecamy wydanie internetowe Fakt.pl:
To sędzia powinien stanąć przed prokuratorem

d4ld0qr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ld0qr