Wczoraj rano Donald Tusk zdymisjonował prezesa ZUS Pawła Wypycha. Decyzja szefa rządu była zaskoczeniem. Wypych zainicjował bowiem reformę redukującą aministrację w w ZUS-ie. Powstało 16 oddziałów wojewódzkich, a pod nim inspektoraty i biura terenowe. Żadna placówka nie została zlikwidowana, zmienił się jedynie zakres jej obowiązków. Reforma doprowadziła o uszczuplenie administracji o ęłęókilkudziesięciu dyrektorów i zastępców- czytamy w "Pulsie Biznesu".
Donald Tusk powiedział, że odwołanie szefa ZUS wiąże się ze zmianą dotychczasowej struktury Zakładu. Zmniejszenie liczby oddziałów oznacza odsunięcie się od obywateli, którzy będą musieli jeździć do miasta wojewódzkiego - tłumaczył swoją decyzję premier.
Zdaniem ekspertów rzeczywiste powody odwołania są zupełnie inne. Wojciech Nagel, członek rady nadzorczej ZUS uważa, że Wypych został odwołany ponieważ był kojarzony z poprzednią ekipą. Eksperci krytykują również formę w jakiej odwołano prezesa. Premier nie zasięgnął opinii ekspertów o sytuacji w ZUS, a o odwołaniu członkowie rady nadzorczej dowiedzieli się z mediów.
