Presja kupujących
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a najwięcej zyskał WIG-20, który zyskał nieco ponad 1%. Dzięki temu indeks ten dotarł do wcześniejszego, lokalnego maksimum na 2276. Po słabszym otwarciu na głównych indeksach dość szybko pojawił się popyt i kupujący utrzymywali inicjatywę do końca sesji.
Zamknięcie nastąpiło w rejonie dziennych maksimów, co zapewnia pozytywną wymowę sesji i sugeruje dalszy wzrost. Najbliższy opór dla WIG-20 znajduje się na 2300, a w razie jego sforsowania będę oczekiwał na test 2352. W przypadku pokonania tego pułapu podaż winna ujawnić się na 2401. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2263, a w razie jego przełamania będę zwracał uwagę na poziom 2245, który aktualnie jest kluczowym poziomem wsparcia w perspektywie najbliższych godzin. Spadek poniżej tego będzie zapowiadał pogłębię korekty w rejon ostatniego minimum na 2208. Wczorajsza sesja wskazuje się siłę kupujących, a kupujący wykorzystują niewiele niższe poziomy do zakupów, co sprawia, iż korekty są bardzo płytkie. Wybicie ponad 2276 sprawi, iż na wykresie od dna na 2009 pojawi się impuls wzrostowy, który prawdopodobnie będzie zapowiadał kontynuację wzrostu, po korekcie całego ruchu.
W nieco dłuższej perspektywie sytuacja indeksów w dalszym ciągu jest niejasna. Ruch cen odbywa się w trendzie bocznym, po wcześniejszym silnym spadku z okresu kwiecień-wrzesień 2011. Inną sprawą jest fakt, iż spadek został relatywnie słabo zniesiony w porównaniu z innymi indeksami europejskimi. Z kolei ostatni wzrost pokonał opory wynikające z 61,8% zniesienia spadku z 2401 do 2009, a to sugeruje walkę o wyższe cele. Patrząc na relacje miedzy dotychczasowymi falami istotne znaczenie winien mieć poziom 2300 lub też w przypadku jego pokonania rejon 2350, gdzie kumuluje się szereg barier technicznych.
Tomasz Jerzyk