Prezesie, zostań generałem!

Jesteśmy w sytuacji podobnej do oblężenia. Wówczas się nie zarządza, tylko dowodzi. Kryzys przetrwają jedynie ci, którzy zmienią strategię.

Obraz
Źródło zdjęć: © AG

Polskiej gospodarce nic nie grozi — przez wiele miesięcy od wybuchu kryzysu zapewniał rząd. Banki upadają w USA, ale nasz sektor jest zdrowy — uspokajała Komisja Nadzoru Finansowego. Tymczasem Piotr Czarnecki, prezes Raiffeisen Banku, widział nadchodzący sztorm.

— Pierwszą rzeczą, którą trzeba było zrobić, było budzenie. Wytłumaczenie pracownikom, że nie siedzą na widowni i jedząc popcorn, oglądają film horror o kryzysie, lecz są na scenie głównymi aktorami. Nawet jeśli na razie się u nas nie pali, to za chwilę będzie —mówi Piotr Czarnecki.

To budzenie nie było łatwe. Średnia wieku w banku to około 30 lat i większość pracowników nigdy nie doświadczyła prawdziwego kryzysu.
— Patrzyli na mnie i mówili: "Jaki kryzys? Zawsze pędziliśmy do przodu, zwiększaliśmy sprzedaż, spełnialiśmy każdą zachciankę klienta. A teraz mamy mówić, że ograniczamy firmom finansowanie, a na dodatek musimy zrestrukturyzować dotychczasowe kredyty, bo do nich dopłacamy?" —mówi prezes Raiffeisen Banku.

Potem przyszedł czas na budzenie klientów.
— Nie dowierzali, gdy słyszeli, że będzie trudniej o finansowanie. Pamiętali, że jeszcze przed chwilą stała do nich kolejka banków. Niektórzy to źle odbierali, mówili, że przesadzamy, nie przyjmowali do wiadomości, że kryzys dotknie wszystkich. Nie patrzyli na koszty, na stan gotówki, na wielkość inwestycji i dziś mają problem —dodaje Piotr Czarnecki.

Prezes Raiffeisena twierdzi, że kryzys przetrwają ci, którzy zmienią strategię.
— Wśród kadry menedżerskiej trzeba zbudować świadomość, że warunki totalnie się zmieniły i trzeba znaleźć nowe rozwiązania, bo jesteśmy w sytuacji podobnej do wojennego oblężenia. A w takich czasach się nie zarządza, tylko dowodzi —twierdzi Piotr Czarnecki.

Decyzje trzeba podejmować szybko.
— Nie widziałem takiej dynamiki zmian w ciągu 20 lat. Do tej pory sytuacja zmieniała się w sekwencjach kwartalnych, rocznych, a teraz czasem tygodniowych. I do tego trzeba się dostosować. Zmieniliśmy sposób działania: strategia trzyletnia nie ma racji bytu. Plan roczny właściwie stał się celem strategicznym, plany operacyjne są teraz wyznaczane miesięcznie. Wszystko przyspieszyło: dawny rok to dziś kwartał, kwartał to miesiąc, miesiąc to tydzień, tydzień to dzień, a dzień to godzina — podkreśla prezes Raiffeisena.

Więcej rad znanego bankiera znajdziesz w środowym „Pulsie Biznesu”

Źródło: Puls Biznesu

Wybrane dla Ciebie

Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram
Zwolnienia u giganta. O tyle zmniejszył zatrudnienie w pięć lat
Zwolnienia u giganta. O tyle zmniejszył zatrudnienie w pięć lat
Nawet 4 tys. zł tygodniowo. Za tyle saksy nadal się opłacają
Nawet 4 tys. zł tygodniowo. Za tyle saksy nadal się opłacają
Duże miasto wprowadza kaucje. Nie chce tracić milionów na remonty
Duże miasto wprowadza kaucje. Nie chce tracić milionów na remonty
Znana Polakom sieć buduje sklepy na czas wojny. Będą w całej Danii
Znana Polakom sieć buduje sklepy na czas wojny. Będą w całej Danii
Prawo jazdy dla 17-latków. Tak oceniają ten pomysł instruktorzy
Prawo jazdy dla 17-latków. Tak oceniają ten pomysł instruktorzy
Stworzył kultowe schronisko. Grożą mu eksmisją. Turyści interweniują
Stworzył kultowe schronisko. Grożą mu eksmisją. Turyści interweniują
Urzędnicy wykryli błędy. Niektórym rolnikom grozi utrata dopłat
Urzędnicy wykryli błędy. Niektórym rolnikom grozi utrata dopłat