Propozycje zmian w kodeksie pracy
Komisja kodyfikacyjna prawa pracy zaproponowała zmiany w kodeksie pracy. Przewidują one, między innymi, dłuższy urlop wypoczynkowy, maksymalnie trzyletnie umowy na czas określony u jednego pracownika oraz zmniejszoną ochronę działaczy związkowych.
Zdaniem byłego premiera Jerzego Hausnera, z którego inicjatywy komisja powstała, nowy kodeks będzie czytelny, zrozumiały i zgodny z unijnymi normami.
Opracowane przez komisję propozycje powędrują do komisji trójstronnej. Związkowcy już zapowiadają, że nie zgodzą się na osłabienie swojej pozycji. Przewodniczący OPZZ Jan Guz twierdzi, że niektóre rozwiązania są tak pomyślane, by osłabić pracownika. Chodzi, na przykład, o odpłatność za wnoszenie sprawy do sądu pracy.
Pracodawcy liczą na takie zmiany, które sprawią, że zatrudnianie nowych pracowników stanie się opłacalne. Jeremi Mordasewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych zwraca uwagę, że obietnica krótszego okresu płacenia wynagrodzenia chorobowego pracownikowi, nie oznacza, że pracodawca zaoszczędzi. Musi bowiem odprowadzać składki do ZUS-u i praktycznie z jego składek opłacane są również częściowo inne dni choroby pracownika.
Obowiązujący obecnie kodeks pracy postrzegany jest jako jeden z hamulców rozwoju gospodarczego i przyczyna wysokiego bezrobocia. Zarówno pracownicy, jak i pracodawcy chcą zmian.
