Prospekt GPW z tajemnicą w tle
Dziennikarze "Naszego Dziennika" ustalili, że w prospekcie emisyjnym Giełdy Papierów Wartościowych pominięta została informacja o śledztwie prowadzonym od ponad roku przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dotyczy ono działania na szkodę Giełdy przez osoby odpowiedzialne za jej prywatyzację.
27.10.2010 | aktual.: 27.10.2010 07:20
Prokurator Monika Lewandowska, rzecznik prokuratury potwierdza, że zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do prokuratury i zostało ono załączone do sprawy działania na szkodę warszawskiej GPW.
Posłanka Gabriela Masłowska, autorka wniosku do prokuratury twierdzi, że prospekt emisyjny powinien dostarczać inwestorom pełnej i rzetelnej wiedzy na temat spółki, jako że umieszczone w nim informacje są dla nich podstawą do podjęcia decyzji o wyłożeniu pieniędzy na zakup akcji.
Ocena przydatności danej informacji powinna należeć do samych inwestorów, bo to oni ryzykują własnymi pieniędzmi - podkreśla w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Gabriela Masłowska. Posłanka skierowała również skargę do Komisji Nadzoru Finansowego, która posiadała wiedzę o toczącym się śledztwie i - w ocenie wnioskodawczyni - była uprawniona do żądania uzupełnienia prospektu, a mimo to 12 października br. zatwierdziła go w obecnym kształcie.
Wkrótce podobne zawiadomienia trafią także do instytucji europejskich - Komitetu Europejskich Regulatorów Rynku Papierów Wartościowych oraz Federacji Europejskich Giełd Papierów Wartościowych.