Przecena nabrała tempa

Jeszcze przed startem poniedziałkowej sesji w Europie nastroje na rynkach były nienajgorsze, czego przyczyny można upatrywać w lepszym od prognoz odczycie PMI dla Chin publikowanym przez HSBC. Z kolei sam początek notowań już nie przyniósł dobrych wiadomości i indeksy Starego Kontynentu otwarły się na minusach.

24.04.2012 08:53

Negatywnie zaskoczyły odczyty PMI dla strefy euro zarówno w sektorze usług jak i produkcji, w tym drugim przypadku zaważyły słaby odczyt w Niemczech. Złe dane podkopały wiarę w powrót do wzrostów i korekta na rynkach nabrała tempa. Dodatkowo pojawił się czynnik ryzyka politycznego, za jaki uważa się możliwość przegranej obecnego prezydenta Francji w wyborach, a po pierwszej rundzie Sarkozy ma mniejsze szanse niż jego przeciwnik – Francois Hollande. W rezultacie wyprzedaż na giełdach akcji trwała do końca notowań. Podobnie było na WGPW. WIG20 wystartował od nieznacznych minusów, w okolicach południa tracił już ok. 1,5%. Po otwarciu na Wall Street spadki przyspieszyły i na zamknięcie indeks polskich blue chipów stracił 2,5% (2167 pkt), przy obrotach 530 mln PLN.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)