Przełom w dopłatach do kredytów
Będzie przełom w dopłatach do kredytów na mieszkania - donosi dziennik "Polska".
29.07.2008 | aktual.: 29.07.2008 13:45
Jak pisze gazeta, Platforma Obywatelska chce ratować program "Rodzina na swoim", który umożliwia małżeństwom zaciągnięcie kredytu dofinansowanego przez państwo. PO zamierza urealnić urzędowe ceny metra kwadratowego i zliberalizować warunki udzielania dotacji do rat kredytów. Szczegóły poznamy jesienią.
Polecamy: » Kredyt w walucie? Porównaj oferty i wybierz najlepszą » Gotówka do 100 tys. zł on-line » Darmowa porada doradcy kredytowego! src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1474239600&de=1474299000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=USDPLN&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CHFPLN&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1"/>
PO liczy na to, że po zmianach z dopłat do kredytów hipotecznych będą mogły skorzystać dziesiątki tysięcy ludzi. Dziś program, który miał umożliwić zakup mieszkań mniej zamożnym, pozostaje martwym zapisem - pisze "Polska". Ustawa przewiduje bowiem, że w ten sposób można sfinansować tylko mieszkania mieszczące się w limitach cen za metr kwadratowy.
Limity te, ustalane przez wojewodów raz na pół roku, są nierealne. Na przykład w Warszawie limit wynosi 6,7 tys. zł za metr kwadratowy. Tymczasem średnia cena metra kwadratowego w stolicy to 8,8 tys.. W Krakowie limit wynosi 4,3 tys. zł, podczas gdy średnia cena mieszkań wynosi tam ponad 7 tys. zł. Podobnie sytuacja wygląda w Łodzi, Gdańsku, Wrocławiu.
Więcej na ten temat w dzienniku "Polska".