Przetasowania w portfelach
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a spadek odnotował jedynie WIG-20, który dla odmiany najmocniej zwyżkował w piątek. Skala zmienności była znacznie mniejsza niż na ostatnich sesjach, co wynikało niepewności odnośnie kierunku kolejnego ruchu. WIG-20 przebił opór na 2251, co jest pozytywne natomiast sił nie wystarczyło już na pokonanie strefy oporów wynikających z ostatnich maksimów w przedziale 2261-2253.
02.07.2013 09:18
W końcówce sesji pojawiła się podaż, która wykasowała dorobek kupujących i przełożyła się na zamknięcie w negatywnym terytorium. Pozostałe indeksy zdołały utrzymać wzrost, a najlepiej wypadł mWIG-40. Myślę, że struktura wzrostu od dna 2150 jest pozytywna i spodziewam się kontynuacji zwyżki na najbliższych sesjach. Konsekwentnie zakładam, iż ewentualne spadki winny być okazją do kupna przed dalszym wzrostem. Liczę na korektę całego spadku z 2512, a potencjalnym poziomem docelowym winien być 2333 lub też 2376. Najbliższy opór to 2251, a w razie jego przebicia będę oczekiwał na test wczorajszego maksimum na 2258 i leżących nieco wyżej maksimów na 2261 i 2263. Najbliższe wsparcie dla indeksu znajduje się na 2230. Wczoraj pułap ten doskonale powstrzymywał wszelkie inicjatywy strony podażowej i myślę, iż na niego należy zwracać uwagę. W przypadku jego przebicia popyt winien pojawić się na 2207 lub też na 2194. Kluczowe wsparcie dla indeksu znajduje się na 2178, a ewentualne przełamanie tego wsparcia będzie
zapowiadało test czwartkowego dołka na 2150. W przypadku jego przebicia popyt winien pojawić się na 2130 lub też na 2089. Dziś korekta z końca wczorajszej sesji może zostać pogłębiona, ale przyjmuję, iż będzie to dobra okazja do kupna akcji. W dłuższej perspektywie czasowej potencjał spadkowy nie został jeszcze wyczerpany i trzeba się liczyć z perspektywą pogłębienia spadku poniżej 2150, ale wcześniej indeks winien pojawić się powyżej 2300.
Tomasz Jerzyk