Przewaga sprzedających
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, które straciły nieco ponad 1,5%. Od otwarcia zarysowała się przewaga sprzedających, którzy poprawili wcześniejsze minima. W kolejnych godzinach spadek został pogłębiony, a zamknięcia nastąpiły w rejonie dziennych minimów.
24.11.2011 09:24
WIG-20 odnotował spadek do 2138, a kupujący w trakcie sesji bronili wsparcia wynikającego z dolnego ograniczenia kanału spadkowego. Patrząc na wykres to w dalszym ciągu struktura spadku nie jest do końca wypełniona, lecz z drugiej strony wzrostowa korekta ostatniej fali spadkowej (od 2331) wydaje się być całkiem prawdopodobna w najbliższych godzinach. Potencjalnym poziomem docelowym wynikającym ze szczytu fali czwartej niższego rzędu winien być pułap 2221. Wcześniej oporami dla indeksu są 2165 oraz 2183, gdzie kończy się wczorajsza luka bessy. Sforsowanie tych poziomów będzie wspierało pozytywne oczekiwania. W bardziej optymistycznym wariancie celem winien być poziom 2235, natomiast kluczowym oporem w dalszym ciągu pozostaje pułap 2264. Myślę, że ewentualna zwyżka winna być wykorzystywana być do sprzedaży akcji, gdyż wzór nie jest jeszcze w pełni uformowany, a indeksom prawdopodobnie przyjdzie się zmierzyć z minimami z sierpnia i września. Najbliższe wsparcie wyznacza wczorajsze minimum na 2138, a w razie
jego przełamania popyt winien ujawnić się na 2130 lub też w zakresie 2110-2118. W przypadku silniejszego ruchu kolejne wsparcia widziałbym na 2049 lub też 2018. Mimo, iż struktura spadku nie jest jeszcze ukształtowana, w dalszym ciągu nie można odpowiedzieć na pytanie czy obserwowany spadek to silna korekta wzrostu z 2018 do 2433 czy też indeks znajduje się w nowej fali spadkowej. W tym drugim wariancie dynamika spadku winna być znacznie większa i uważam, iż jest to obecnie największy czynnik ryzyka.
Tomasz Jerzyk