Przewoźnik musi uznać każdą ulgę
Wszyscy przewoźnicy pasażerscy muszą respektować ulgi ustawowe. Kto tego nie robi, narusza zbiorowe interesy konsumentów. Przekonuje się o tym MZK w Jastrzębiu-Zdroju, który będzie musiał zapłacić ponad 81 tys. zł kary, bo nie chciał stosować 50-procentowych zniżek dla kombatantów i studentów.
08.12.2009 | aktual.: 08.12.2009 07:27
Wystarcza już fakt, że firma komunikacyjna ignoruje jedną bądź tylko kilka z bogatego katalogu ulg wprowadzanych przez różne ustawy, a już może się narazić na karę finansową nakładaną przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To właśnie spotkało związek międzygminny obsługujący pasażerów w 18 gminach Górnego Śląska.
Z posiadanej przez MZK taryfy przewozowej wynikało, że przewoźnik stosuje różnego rodzaju ulgi, ale nawet największe bonifikaty nie sięgają wymaganych przez przepisy 50 proc. dla kombatantów i studentów. Konsumenci uprawnieni do ulg nie mogli faktycznie skorzystać z nich w pełnym wymiarze, a zatem byli zmuszani do płacenia wyższych cen - czytamy w decyzji wydanej przez katowicką delegaturę UOKiK.
Dopiero dwa miesiące temu MZK zdecydował się na zmianę taryfy (komunikat w tej sprawie podaje w Internecie). Może też się odwołać od decyzji UOKiK i kary do sądu.
-kos