Przez stare parkomaty przepłacamy za postój

Blisko 200 parkometrów w całym Wrocławiu to prawdziwe zabytki. Automaty nie wydają kierowcom reszty, co powoduje, że przy braku drobnych płacimy 2 czy nawet 5 zł za kilkanaście minut postoju w centrum. Magistrat od momentu pojawienia się Urbancard przebąkuje, że będzie nią można płacić za postój, ale konkretów nikt nie zna.

Pijaczek pokieruje nas na miejsce, poprosi o bilet, a później sprzeda go innemu kierowcy
Źródło zdjęć: © WP.PL

Cieszą się za to kloszardzi, którzy na starych parkometrach robią niezły biznes. - Wykupiłem bilet za 2 zł, bo akurat nie miałem innego bilonu - opowiada Marek Want, kierowca z Wrocławia, który parkował przy pl. Solnym. - Gdy wróciłem po 15 minutach, przy aucie przywitał mnie kloszard pytając, czy może dostać mój bilet, skoro odjeżdżam - mówi kierowca. Zaskoczony oddał bilet. Odjeżdżając zauważył, że kloszard sprzedaje ten bilet innemu parkującemu kierowcy.

- Wiemy o takich przypadkach - przyznaje Sławomir Chełchowski z wrocławskiej straży miejskiej. - Najczęściej podwójne życie biletów parkingowych obserwujemy przy ul. Zapolskiej i Bogusławskiego - dodaje. Podkreśla, że jest to wykroczenie i straż, zatrzymując takie osoby, zwykle kieruje wniosek do sądu.

Proceder w ogóle nie miałby miejsca, gdyby wrocławskie automaty, podobnie jak w wielu dużych polskich miastach, wydawały resztę. Nasze parkometry były nowoczesne, ale w 2004 roku. - Rzeczywiście, służą nam już od 6 lat, gdy przetarg na ich dostarczenie wygrał Siemens - przypomina Ewa Mazur, rzeczniczka Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - Wtedy wydawanie reszty nie było standardem, jak dziś - dodaje. Obecne urządzenia będą nam służyć jeszcze przez rok.

W magistracie mówi się, że w nowym przetargu będzie zapis, iż parkometry muszą współpracować z Urbancard. Ale szczegóły są wciąż ustalane.

Do tego czasu, jeśli nie chcemy przepłacać za postój, pozostaje nam korzystać z elektronicznych kart parkingowych (w ciągu 6 lat wydano ich 3400). Można je doładować w 15 miejscach miasta i płacić nimi za rzeczywisty czas postoju - co do minuty. Rozwiązaniem jest też abonament.

Wybrane dla Ciebie
Próbuje sprzedać pałac. Bez skutku. Chce go tanio wynajmować
Próbuje sprzedać pałac. Bez skutku. Chce go tanio wynajmować
"Lepiej nie siać". Żyje w Anglii, oto na czym dzisiaj zarabia
"Lepiej nie siać". Żyje w Anglii, oto na czym dzisiaj zarabia
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Przebili Zakopane. Tu tu Polacy chcą spędzić długi listopadowy weekend
Przebili Zakopane. Tu tu Polacy chcą spędzić długi listopadowy weekend
Pozbyła się smrodu z kosza na śmieci. Internautka dzieli się sposobem
Pozbyła się smrodu z kosza na śmieci. Internautka dzieli się sposobem
Tych Polaków czekają podwyżki za ogrzewanie. Pokazali wyliczenia
Tych Polaków czekają podwyżki za ogrzewanie. Pokazali wyliczenia
Zamykają osiedlowe sklepy. Popularna sieć handlowa kurczy się w Polsce
Zamykają osiedlowe sklepy. Popularna sieć handlowa kurczy się w Polsce
To wkurzy przedsiębiorców. Kontrowersyjna działalność bez VAT [OPINIA]
To wkurzy przedsiębiorców. Kontrowersyjna działalność bez VAT [OPINIA]
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI