Pseudobony nie od Shella

W internecie pojawiły się witryny obiecujące 250-złotowy bon na tankowanie na stacjach Shella. Koncern twierdzi, że z akcją nie ma nic wspólnego i składa wniosek do prokuratury. Bo bon podobno można dostać, wysyłając SMS-y za 30 zł każdy.

Pseudobony nie od Shella
Źródło zdjęć: © zrzut strony rozdającej podejrzane bony

14.08.2012 | aktual.: 14.08.2012 16:07

Na stronie bonpaliwowy.pl widzimy rozmazaną żółtą stację Shella, jest też informacja o bonach do rozdania: raz są to jeszcze 903 bony, innym razem nieco ponad 3 tys. Jak je odebrać? Strona zachęca do wypełnienia krótkiej ankiety i potwierdzenia regulaminu. Na koniec podajemy swoje dane osobowe z numerem telefonu. I wtedy zaczyna się problem.

SMS wysyłany pod otrzymany numer kosztuje ponad 30 zł. Wysłać trzeba aż dwa, a i tak nie mamy żadnej pewności, że otrzymamy bon wart 250 zł. A nawet jeśli go dostaniemy, to trudno będzie go zrealizować. Shell nie ma bowiem z akcją nic wspólnego.

- Shell Polska oświadcza, że aktualnie nie jest organizatorem żadnej akcji promocyjnej, w której nagrodą są bony paliwowe, ani też nie pozostaje w żadnym związku z organizatorami takich akcji, a bony paliwowe, których akcje dotyczą, nie są realizowane na stacjach Shell - głosi informacja na stronie internetowej koncernu.
Rzecznik prasowy Shella w Polsce poinformował nas dodatkowo, że sprawa została już skierowana na drogę prawną.
- O stronie powiedziała nam anonimowo jeden z naszych klientów. Natychmiast podjęliśmy kroki prawne. Do prokuratury został złożony wniosek o zajęcie się tą sprawą z racji wykorzystania niezgodnie z prawem naszego wizerunku w celu wyłudzenie pieniędzy - mówi Marek Gawroński.

Obraz
© (fot. zrzut strony rozdającej podejrzane bony)

Sama strona sugeruje, że da 250-złotowy bon na tankowanie na Shellu, ale nigdzie wprost nie ma o tym informacji. A w regulaminie można znaleźć takie zdanie:
"Serwis polega na udostępnianiu jednorazowego kodu dostępu, który umożliwia przejście do dalszej części ankiety oraz na dostarczeniu Użytkownikom rozrywki".

Choć wypełnienie ankiety można uznać za rozrywkę średnich lotów, to już odzyskanie wyłudzonych pieniędzy może być przednią zabawą. Tym bardziej że jej organizatorem jest spółka Grainside Investments Limited zarejestrowana na... Cyprze.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)