Raport futures
Podczas czwartkowych notowań strona popytowa wykazała się sporą determinacją w obronie zdobytych poziomów. Przecena na parkietach azjatyckich oraz nowojorskich przed sesją zdecydowanie premiowała sprzedających, co potwierdziło otwarcie na poziomie 2 441 pkt (-1,17%).
14.06.2013 08:38
Podczas czwartkowych notowań strona popytowa wykazała się sporą determinacją w obronie zdobytych poziomów. Przecena na parkietach azjatyckich oraz nowojorskich przed sesją zdecydowanie premiowała sprzedających, co potwierdziło otwarcie na poziomie 2 441 pkt (-1,17%).
Kupujący jednak bardzo szybko przystąpili do odrabiania strat i do południa spadki zostały niemal całkowicie zniwelowane. Postawa warszawskich byków była pokłosiem stopniowej poprawy nastrojów na pozostałych giełdach europejskich, które również od rana redukowały spore zniżki. W drugiej fazie sesji wzrosty już wyhamowały i do końca dnia trwał ruch horyzontalny przy minimalnym zasięgu wahań. Niewiele zmieniły dane z USA, co można jednak odczytywać pro-wzrostowo. Odczyty o sprzedaży detalicznej i liczbie bezrobotnych były lepsze od prognoz, a w ostatnich tygodniach dobre dane z największej gospodarki były przyczynkiem do spekulacji o zmniejszeniu QE3, a co za tym idzie pretekstem do korekty na giełdach rozwiniętych. Tym razem tak nie było, co może być sygnałem, że ewentualne działania Fed zostały już przez giełdy akcji po części skonsumowane. Oczywiście na potwierdzenie tej tezy należy jeszcze poczekać i zobaczyć reakcję na kolejne publikacje z USA. W ogólnie poprawiającym się otoczeniu FW20M13 zakończyły
dzień na poziomie 2 468 pkt (-0,08%). LOP wyniósł 105,2 tys., a wolumen 30,8 tys. - widać powolne rolowanie na kolejną serię.
[ Zobacz pełną analizę
]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/31466/2013.06.14_futures.pdf )