Ratownicy wolą Kretę

Na Pomorzu brakuje wykwalifikowanych ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zamiast zarabiać między 1000-1300 zł doświadczeni ratownicy wolą wyjechać za granicę, gdzie zarobki są dużo większe.

04.06.2007 | aktual.: 05.06.2007 09:31

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" w Hiszpanii czy na Krecie polski ratownik może zarobić nawet 5 tys. zł, w Wielkiej Brytanii 6-7 tys. zł. To zmusza WOPR do korzystania z pomocy mniej doświadczonych młodszych ratowników. Jeśli i to nie pomoże, to być może pomorski WOPR będzie ściągał do pracy ratowników z innych części kraju.

Dodatkowym zmartwieniem włodarzy WOPR-u jest zmieniona ustawa o ratownictwie. Zgodnie z jej zapisami szkolenie ratowników trzeba wzbogacić o specjalistyczny kurs medyczny, czyli w praktyce zwiększyć liczbę godzin z 80 do 150. To jeszcze podniesie koszty szkolenia ratownika, które już teraz szacuje się na około tysiąc zł.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)