Realne ceny albo stagnacja

Firmy deweloperskie zarzekają się, że nawet w obliczu potężnego globalnego kryzysu finansowego nie zamierzają obniżać ceny metra kwadratowego - czytamy w "Polsce".

Realne ceny albo stagnacja
Źródło zdjęć: © WP.PL | Kamil Jakubczak

28.10.2008 | aktual.: 28.10.2008 10:50

_ Deweloperzy jeszcze nie skruszeli _ - dało się usłyszeć od analityków firmy Reas, monitorującej rynek. Do tej pory udawało się utrzymywać oficjalne dane średniej statystycznej we wzrostowym trendzie. Analitycy bowiem we wskaźnikach nie byli w stanie uchwycić potajemnych upustów. Oficjalnie nikt przecież ceny metra kwadratowego nie obniżał.

Jednak coś na rynku drgnęło! Widać to po indeksie dla Warszawy za trzeci kwartał. Po raz pierwszy spadła średnia cena mieszkań wprowadzanych do sprzedaży - z 9450 zł do 8878 zł. _ Ale to tylko o 6 proc. _ - mówią analitycy Reas. W indeksach nie widać więc 10-, 15-proc. obniżek, o których szepce się na rynku.(...)

Według specjalistów z agencji Polanowscy Doradcy ds. Nieruchomości nawet 20-30 proc. obniżki nie spowodują gwałtownego wzrostu popytu na mieszkania. _ Na wyłożenie z własnej kieszeni 20-30 proc. wartości mieszkania jako wkładu własnego - zgodnie z nowymi wymogami banków - stać wąskie grono Polaków. Jeśli ceny się utrzymają, to może dojść do tego, że ani właściciel nie sprzeda nieruchomości, ani nabywca jej nie kupi _

Więcej w dzienniku "Polska"

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)