Relatywnie silniejsi
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, jedynie sWIG-80 odnotował niewielki spadek. Ponownie zainteresowanie kupujących skupiało się na walorach największych spółek, dzięki którym zamknięcie nastąpiło w rejonie dziennego maksimum.
WIG zamknął się na nowym wielomiesięcznym maksimum i aktualnie znajduje się w rejonie oporu wyznaczanego przez strefę 42900-43500. W tym zakresie spodziewam się zdecydowanie większej aktywności strony podażowej. Na tle innych giełd polski rynek wczoraj sprawiał wrażenie silnego, a ruchy spadkowe były wykorzystywane do kupowania akcji. WIG-20 wyznaczył dzienne maksimum na 2338, a zamknięcie nastąpiło 3 punkty poniżej tego pułapu.
W krótkim terminie jest to ostatni opór przed maksimum na 2351, ale mając na względzie spadek na amerykańskim rynku dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od spadku. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2319, a w razie jego przełamania oczekiwałbym na test strefy 2303-2308. Myślę, że potencjał wzrostowy nie został jeszcze wyczerpany, ale korekta ostatniego wzrostu od 2244 powinna być w moim odczuciu nieco silniejsza. W rejonie 2305 spodziewam się sporego popytu na akcje, w oczekiwaniu na kolejną falę wzrostową. W przypadku silniejszego spadku kupujący winni bronić poziomu 2292 lub też 2282. Jak na razie wzrost od minimum na 2224 jest typową trójką, ale mając na względzie fakt, iż WIG wyznacza nowe maksima zakładam, że wzrost winien być impulsem wzrostowym.
Kluczowym wsparciem jest 2282 i pułap ten nie powinien zostać przebity o ile zwyżka ma być kontynuowana. Ewentualne przełamanie tego wsparcia będzie wymuszało weryfikację preferowanego scenariusza. W przypadku pokonania 2351 będę oczekiwał na wzrost do 2371 lub też do 2395. Przebicie wczorajszego maksimum na dzisiejszej sesji będę traktował jako wyraz siły rynku i zapowiedź ataku na kolejne opory.
BZ WBK
Tomasz Jerzyk