Religijna wojna w pracy
Szykuje się pierwszy w Polsce proces o szykanowanie w pracy na tle religijnym. Pozew w tej sprawie złożyła w sądzie pracy Laura Kozowska, która była dyrektorem marketingu w poznańskiej firmie sprzedającej place zabaw.
17.06.2005 | aktual.: 17.06.2005 06:40
Jak pisze "Gazeta Wyborcza" kobieta zarzuca swojemu szefowi, że podczas otwarcia jednego z nowych placów zabaw, przyszedł przebrany za duchownego i kropielnicą błogosławił statek piracki, przeznaczony do zabawy dla dzieci. Ponadto, tuż przed śmiercią Jana Pawła II, Laura Kozowska otrzymywała od szefa esemesy obrażające papieża.
"Gazeta Wyborcza" pisze, że Janusz W, prezes firmy, zarzuty zbywa śmiechem. - To były tylko żarty - mówi. Jednak relację Kozowskiej potwierdza inna pracownica firmy.