Rollercoaster na EUR/USD
Dzisiejszy dzień obfitował w nagłe zmiany kierunku dla najbaczniej obserwowanej pary walutowej świata. Jeszcze przed godz. 10:00 kupujący spróbowali ponownie zaatakować opór na poziomie 1,34, jednak zabrakło konsekwencji i tym samym wraz z napływającymi informacjami odnośnie możliwej interwencji zbrojnej w Syrii przez USA, która wynikała z słów sekretarza stanu, dolar rozpoczął dynamiczne umocnienie.
27.08.2013 17:55
Spadek z poziomu 1,3380 na 1,3320 w przeciągu godziny rozpoczął się tuż po publikacji niezłych danych z gospodarki niemieckiej, gdzie odczyt indeksu instytutu Ifo odnotował lekki wzrost miesiąc do miesiąca i osiągając 107,5 pkt. przekroczył nawet nieznacznie oczekiwania analityków. Po reakcji rynku widać było jednak, że „efekt Syrii” działa na wyobraźnie inwestorów mocniej niż zgodne z oczekiwaniami dane z Niemiec i tym samym euro przez większa część dnia było w niełasce, sytuacja odwróciła się tuż po kolejnej publikacji makro dzisiejszego dnia, czyli godz. 15:00 i informacja odnośnie danych z rynku nieruchomości USA , zarówno ta figura jak i indeks zaufania konsumentów Conference Board z godz. 16:00 okazał się nieznacznie lepszy od oczekiwań, trudno jednak w 100% wiązać z nimi reakcję rynku, gdzie EUR/USD równie dynamicznie rósł w godzinach po południowych w kierunku 1,34 jak kilka godzin wcześniej zniżkował w kierunku 1,33. Obecnie zatem rynek z uwagą wyczekuje ew. potwierdzenia z ust prezydenta USA
odnośnie możliwego ataku na Syrię, po reakcji rynku widać jednak, że dopóki pogłoski nie zostaną potwierdzone popyt nie odda łatwo pola i opór przy cenie 1,34 może zostać pokonany, co otwiera drogę do 1,3450 i 1,3500.
Na fali wzrostu awersji do ryzyka w przypadku rynków wschodzących polski złoty zanotował dzisiaj słabszy dzień w stosunku do głównych światowych walut, szczególnie franka szwajcarskiego, który podczas tak nerwowych geopolitycznych sytuacji zawsze wraca do łask inwestorów. Złoty walczy jednak dzielnie o ważne poziomy wynikające z analizy wykresu, a są to odpowiednio dla EUR/PLN – 4,25, dla USD/PLN – 3,19-3,20. Na koniec sesji można stwierdzić, że poziomy te zostały obronione, co przy ew. wzrostowym scenariuszu dla EUR/USD może napawać optymizmem. Sytuacja w przypadku Syrii jest dynamiczna i ciężko jednoznacznie prognozować najbliższe dni, nie mniej jednak ew. decyzja potwierdzająca atak będzie skutkowała przepływem kapitału w stronę amerykańskich obligacji, mocniejszym dolarem i słabszym złotym.
Tomasz Mączka
Noble Securities S.A.