Rolnicy zostaną kierowcami
Kto zastąpi polskich kierowców
wyjeżdżających za granicę? Na Lubelszczyźnie będą to rolnicy,
którzy za pieniądze z Unii Europejskiej uczą się jeździć
autobusami i ciężarówkami - pisze "Metro".
05.10.2006 | aktual.: 05.10.2006 07:28
Lublin jest jednym z pierwszych miast w Polsce, w którym organizowano kursy dla kierowców chcących pracować za granicą - głównie w Wielkiej Brytanii. Chętnych do wyjazdów nie brakowało. Teraz znów jako jedno z pierwszych miast w kraju Lublin organizuje kursy dla rolników, którzy mogliby pracować jako kierowcy. W Ośrodku Szkolenia Kierowców "Kulka" miejsc jest 300, ale chętnych o wiele więcej. Rolnicy chcą zrobić prawo jazdy kategorii D czy C, aby mieć drugi fach, bo praca w polu powoli przestaje się opłacać.
W pierwszym szkoleniu udział bierze 20 osób. Kolejne mają być prowadzone non stop, do maja przyszłego roku. W kursie może uczestniczyć nawet członek rodziny rolnika, jeśli mieszka na wsi lub w mieście do 20 tys. mieszkańców. Projekt nie obejmuje jedynie emerytów, rencistów oraz osób zarejestrowanych jako bezrobotne.
Co ważne, udział w szkoleniu jest bezpłatny. Za wszystko płaci Unia i budżet państwa: projekt "Transport - mobilny rynek pracy" jest bowiem finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Rolnicy dostają za darmo nie tylko kurs (za który normalnie zapłaciliby 3 tys. zł), ale też dodatek szkoleniowy (104 zł miesięcznie) oraz podręczniki i testy. (PAP)