Trwa ładowanie...
d3hhtsz
ceny
12-06-2012 14:03

Ropy coraz więcej, więc ceny spadają

Ceny baryłki ropy Brent w wyniku ostatniej silnej przeceny dotarły do poziomów z początku 2011 r. Poza wielokrotnie komentowanymi, rozczarowującymi danymi z globalnej gospodarki, które wpływają na kolejne rewizje w dół prognoz popytu, duży wpływ na spadki miała także ilość surowca wydobywanego w krajach największych producentów.

d3hhtsz
d3hhtsz

W stosunku do „noworocznych” prognoz największym zaskoczeniem dla nas i dla rynku okazał się jeszcze silniejszy wzrost wydobycia w Ameryce Północnej (ropa łupkowa), w Iraku oraz Libii. W danych cały czas nie widać także efektu sankcji nałożonych na Iran. Władzom w Teheranie bez większych problemów udaje się sprzedawać nadwyżki surowca, które powstają na skutek spadającego zapotrzebowania ze strony Europy i Japonii.

Wg statystyk grupy OPEC nadpodaż ropy w I kwartale wyniosła 1,8 mb/d, w II kwartale zaś może wzrosnąć nawet do ponad 2 mb/d (Wykres 2). Wysoki poziom produkcji ropy rynki zawdzięczają przede wszystkim Arabii Saudyjskiej, Libii i Irakowi. Dzięki wydobyciu w tych krajach, łączna produkcja kartelu od 6 miesięcy jest wyższa średnio o ok. 1,5 mb/d od oficjalnego poziomu wydobycia, ustalonego w grudniu ubiegłego roku (30 mb/d). Rosnącą produkcję ropy w USA obrazują zaś szybko rosnące od początku roku zapasy i mniejsze niż przed rokiem ilości surowca dostarczane do amerykańskiego wybrzeża.

O ile jeszcze przed kilkoma miesiącami do otwierania długich pozycji zachęcała sytuacja wokół Iranu, to dziś po serii spotkań przedstawicieli krajów ONZ z władzami Iranu prawdopodobieństwo zaostrzenia konfliktu znacznie spadło. Mało skuteczne okazały się także sankcje władz USA i UE.

W ciągu ostatnich miesięcy wydobycie ropy w Iranie spadło tylko o 0,3 mb/d w stosunku do poziomu z końca 2011 r.

d3hhtsz

W nadchodzących miesiącach pod wpływem problemów w Europie możemy mieć do czynienia z kolejną silną przeceną na rynku ropy. Jednakże spadek jej cen do poziomu 60-70 dolarów jest możliwy tylko w przypadku pojawienia się sygnałów o załamaniu popytu na surowiec.

W scenariuszu bazowym oczekujemy utrzymania się cen w okolicach 90 dolarów za baryłkę. Wzrost wydobycia w krajach OPEC powinien wyhamować w najbliższych miesiąch, władze USA mogą chcieć wdrożyć jeszcze silniejsze sankcje wobec firm kooperujących z irańskimi dostawcami ropy, a dynamika popytu, nawet pomimo coraz słabszej koniunktury w globalnej gospodarce, powinna być dodatnia.

Dział Analiz XTB

d3hhtsz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hhtsz