Rossmann sprzeda wino, mydło i powidło
Sieć drogerii zmienia się w małe supermarkety. Już dziś żywność stanowi 10 proc. jego oferty. Teraz Rossmann chce sprzedawać wina sygnowane przez Marka Kondrata - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
18.11.2011 | aktual.: 18.11.2011 08:46
Niemieckie drogerie coraz mocniej ciągnie w stronę sklepów typu convenience, takich jak Żabka czy Odido. Po udanych testach w łódzkiej Manufakturze Rossmann chce swoje sklepy położone blisko osiedli i biur przekształcać w małe supermarkety. Pojawi się w nich jeszcze więcej artykułów spożywczych, a ofertę uzupełnią wina od Marka Kondrata.
To efekt coraz lepszej sprzedaży nie tylko kosmetyków, ale też żywności, artykułów biurowych czy akcesoriów dla domu - pisze "DGP". Obecnie z 14 tys. wszystkich oferowanych produktów artykuły spożywcze stanowią 10 proc. Co ważne Rossmann sprzedaje żywność zdrową, czyli droższą i o wyższej marży.
Na półkach tej drogerii oprócz mydła, szamponu i pasty do zębów dostaniemy ekologiczne pesto, oliwę czy makarony. Są też wyprodukowane z naturalnych składników słodycze. W 50 placówkach kupić można także wino. Dla przykładu w łódzkiej Manufakturze oferowanych jest go aż 380 gatunków. Jak pisze "DGP" w planach jest uruchomienie sprzedaży wina w kolejnych 100 sklepach.
Rossmann dzięki takim pomysłom dynamicznie się rozwija. Obecnie jest największą siecią drogerii w Polsce z prognozowanymi przychodami na ten rok na ponad miliard euro. Ma też 600 placówek, a do 2015 roku ma być ich ponad tysiąc. Dla porównania druga w kolejności sieć Drogerie Natura ma obecnie ok. 250 sklepów. Niemieckiemu Rossmannowi rośnie jednak silna konkurencja, bo na wejście na ten rynek zdecydował się Jeronimo Martins Dystrybucja. Właściciel dyskontów Biedronka buduje sieć drogerii marki Hebe.
Wirtualna Polska / Dziennik Gazeta Prawna