Równowaga sił?

Efektem tego było otwarcie grudniowych kontraktów na poziomie 1 827 pkt. Wprawdzie po ok. godzinie handlu sprzedającym udało się doprowadzić kurs FW20Z08 w okolice poziomu poniedziałkowego zamknięcia (1 801 pkt), jednak ich przewaga nie trwała długo. Do południa to strona popytowa dominowała, czego efektem było ustanowienie dziennego maksimum na 1 898 pkt (+5,4%). Pogarszające się nastroje w Europie odbiły się także na warszawskim parkiecie. Druga część sesji zdominowana została przez stronę podażową, której udało się ustanowić lokalne minimum na 1 813 pkt. Ostatecznie FW20Z08 zakończyły wtorkowy handel 2,5% wzrostem (1 845 pkt). Spadek głównych indeksów za oceanem (DJIA -2,5%; S&P500 -3,1%; Nasdaq_Co -4,14%) oraz spore spadki na giełdzie w Tokio z pewnością sprawią, że na rynek powróci niepewność. Jeżeli równie negatywne sygnały napłyną z Europy zachodniej należy spodziewać się podczas dzisiejszej sesji znacznej przeceny na WGPW.

Wczorajsza sesja zakończyła się umiarkowanym wzrostem. Na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się świeca, przypominająca szpulkę z wyraźnie dłuższym górnym cieniem. Strona kupująca testowała wczoraj połowę korpusu z ubiegłego piątku na 1 880 pkt, stanowiącą pierwszy opór. Im dłużej będzie trwało przełamywanie tego oporu, tym bardziej będzie on zyskiwał na znaczeniu. Kupujący powinni się zatem pospieszyć i relatywnie szybko przełamać ten opór, aby ich determinacja nie została zniwelowana już na starcie. W okolicach 1 880 pkt przebiegała aktualnie średnia SK5, co dodatkowo umacniało ten poziom, jako strefę oporu. Jeśli spojrzymy na krótkoterminowy Stochastic, to po wczorajszej sesji wygenerował sygnał kupna, dając tym samym argument stronie popytu do podjęcia zdecydowanych działań, przynajmniej o charakterze krótkoterminowym. W przypadku MACD sytuacja nie uległa zmianie, wskaźnik dalej opada. Lekko natomiast poprawiła się sytuacja na ADX. Chociaż oscylator ten dalej zwiększa swoje wartości, informując o
umacnianiu się trendu spadkowego, to jego linie +DI i –DI przybliżyły się do siebie na korzyść strony kupującej. W takim przypadku wskaźnik ten jest na najlepszej drodze do zmniejszania swoich wartości (chociaż potencjał wzrostowy nadal posiada), co mogłoby doprowadzić na początek do wygasania wahań i ustabilizowania kursów na obecnych poziomach. Na potwierdzenie takiego scenariusza należy jeszcze zaczekać.