Rząd chce przyciąć zarobki lekarzy. Oto proponowany limit
Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić maksymalny limit wynagrodzeń dla lekarzy. Budzi to sprzeciw części środowiska medycznego. Reforma będzie omawiana podczas wtorkowego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia.
Ministerstwo Zdrowia zaproponowało wprowadzenie limitu zarobków lekarzy do 48 tys. zł miesięcznie. Jak podaje Business Insider, obecna granica zarobków w środowisku medycznym sięga czasem nawet 300 tys. zł.
Dyskusje mają być kontynuowane na wtorkowym posiedzeniu Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia. Zmiany proponowane przez ministerstwo są efektem postulatów zgłoszonych przez związki zawodowe i organizacje pracodawców. Jak podkreśla raport, pensje polskich lekarzy już teraz są zbliżone do tych w Europie Zachodniej.
Liczyli na duży zarobek. "Najgorszy dzień"
Kontrowersyjny pomysł resortu zdrowia spotkał się z krytyką niektórych lekarzy, którzy obawiają się, że regulacje mogą ograniczyć dostępność usług medycznych. Jak tłumaczył Jakub Kosikowski z Naczelnej Izby Lekarskiej, problem leży w sposobie wyceny procedur medycznych przez NFZ, co prowadzi do powstawania znacznych różnic w zarobkach.
48 tys. to niegodne wynagrodzenie?
"48 tysięcy netto na umowie o pracę to godne wynagrodzenie. 48 tysięcy brutto na kontrakcie, to niegodne wynagrodzenie dla świetnych specjalistów. Nie wyobrażam sobie, żeby transplantolog przeszczepiał narządy czy kardiochirurg operował serce za taką kwotę. W kontrakcie powinno być zaszyte ryzyko wykonywanego zawodu. Kontrakt nie gwarantuje niczego poza przychodem fakturowym brutto. Nie ma pewności pracy jak na UoP, nie ma ochrony (przy błędzie kara do wysokości 3 pensji na UoP, a na kontrakcie do wysokości majątku), nie ma urlopu, nie można chorować, nie ma socjalu" - napisał na platformie X dr Bartosz Fiałek.
Wpisowi Bartosza Fiałka towarzyszyło nagranie wideo, w którym stwierdził on, że rzekomo na ograniczeniu wynagrodzeń lekarzy zależy dwóm grupom. Po pierwsze, "całemu sektorowi prywatnemu", który ze względu na dość dobre wynagrodzenia w sektorze publicznym, ma mieć trudności z rekrutowaniem kadry. Jako drugą grupę wskazał "samorządowców i dyrektorów szpitali powiatowych".
Z danych Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wynika, że mediana wartości kontraktu lekarza specjalisty to 24,6 tys. zł (dane dotyczyły września 2024 r.). Przy czym lekarz może mieć kilka kontraktów podpisanych z różnymi szpitalami. 1 proc. najwyższych kontraktów to od 100 do 300 tys. zł. AOTMiT odnotował 431 takich umów we wrześniu 2024 r.
Źródło: Business Insider