Rząd przyjął program konwergencji - Aktualizacja 2012 - CIR

25.04. Warszawa (PAP) - Rada Ministrów przyjęła w środę "Program konwergencji - Aktualizacja 2012", przedłożony przez ministra finansów - podało w komunikacie Centrum Informacyjne...

25.04. Warszawa (PAP) - Rada Ministrów przyjęła w środę "Program konwergencji - Aktualizacja 2012", przedłożony przez ministra finansów - podało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu.

"W corocznej aktualizacji Programu konwergencji przedstawiono średniookresowe prognozy sytuacji gospodarczej Polski i jej finansów publicznych. Utrzymano główne cele i kierunki polityki gospodarczej rządu przedstawione w poprzednim dokumencie. Głównym celem polityki gospodarczej rządu, w średnim okresie, pozostaje stworzenie warunków do szybkiego i zrównoważonego wzrostu, przy zapewnieniu optymalnego tempa konsolidacji finansów publicznych" - napisano w komunikacie.

"W pierwszej kolejności celem rządu jest zlikwidowanie nadmiernego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2012 r., a następnie kontynuowanie konsolidacji fiskalnej i osiągnięcie średniookresowego celu budżetowego w 2015 r. Istotne jest także zapewnienie stabilności finansów publicznych oraz trwałej równowagi sektora instytucji rządowych i samorządowych przez stabilizującą regułę wydatkową obejmującą cały sektor. Jej efektem będzie zmniejszanie deficytu sektora (w średnim okresie) do poziomu ok. 1 proc. PKB" - dodano.

Szacuje się, że państwowy dług publiczny w 2012 r. będzie niższy niż w roku ubiegłym i wyniesie 50,5 proc. PKB. Przyjmuje się też, że relacja ta spadnie poniżej 50 proc. w 2013 roku.

"W 2011 r. dokonano jednej z największej redukcji deficytu sektora finansów publicznych po okresie transformacji. Według wstępnych danych deficyt tego sektora w 2011 r. wyniósł 5,1 proc. PKB. Oznacza to jego obniżenie w stosunku do 2010 r. aż o 2,7 pkt. proc. (z poziomu 7,8 proc. PKB). Tak duże ograniczenie deficytu nastąpiło głównie po stronie wydatkowej. Relacja wydatków krajowych do PKB ukształtowała się w ub.r. na poziomie aż o 1,9 pkt proc. niższym niż w 2010 r." - napisano w komunikacie CIR

"W 2012 r. kontynuowana jest tendencja obniżenia relacji wydatków do PKB. W efekcie już w br. powinna ona osiągnąć (po odjęciu wydatków finansowanych środkami unijnymi) najniższy poziom w historii polskiej gospodarki od początku transformacji. Tak silne ograniczenie wydatków nie odbywa się kosztem nakładów inwestycyjnych - przeciwnie w 2011 r. odnotowano wzrost wydatków na inwestycje publiczne z 5,6 proc. do 5,8 proc. PKB, tj. do rekordowego poziomu, będącego najwyższym w Unii Europejskiej" - dodano.

W komunikacie zaznaczono, że na zlikwidowanie nadmiernego deficytu w 2012 r. będą miały wpływ m.in. ograniczenie możliwości odliczania VAT naliczonego przy nabyciu samochodów osobowych z homologacją ciężarową i paliwa wykorzystywanego do ich napędu; zniesienie ulg na biokomponenty w akcyzie; podwyższenie akcyzy na papierosy; podwyższenie akcyzy na olej napędowy i opłaty paliwowej; zamrożenie skali w PIT; likwidacja tzw. lokat antybelkowych; wzrost dochodów z dywidend; wprowadzenie podatku od wydobycia miedzi i srebra; wzrost składki rentowej płaconej przez pracodawców o 2 pkt. proc.; ograniczenie składek do OFE; wpływy z mandatów z nowego sytemu fotoradarów.

"Ponadto jednym z głównych czynników ograniczających deficyt będą finansowe skutki zaplanowanej przez rząd reformy systemu emerytalnego" - napisano.

"W dokumencie prognozuje się że w 2012 roku deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniesie 2,9 proc. PKB, a w kolejnych latach obniżony zostanie do: 2,2 proc. PKB w 2013 r.; 1,6 proc. PKB w 2014 r.; 0,9 proc. PKB w 2015 r. Osiągnięcie założonego celu PKB w 2015 r. będzie wynikiem obniżenia wydatków, a nie wzrostu dochodów tego sektora w relacji do PKB" - dodano.

CIR, powołując się na prognozy MF podało także, że realny wzrost PKB w 2012 r. wyniesie 2,5 proc., w 2013 - 2,9 proc., w 2014 - 3,2 proc, a w 2015 - 3,8 proc.

"Z kolei inflacja w 2012 r. utrzyma się na wysokim poziomie. Jest to związane ze zwiększeniem jej poziomu pod koniec 2011 roku, m.in. na skutek deprecjacji kursu złotego. Średnioroczny CPI w roku bieżącym wyniesie 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Oczekuje się, że w kolejnych latach presja inflacyjna będzie stopniowo się zmniejszać, a CPI zbliży się do celu inflacyjnego NBP" - napisano.(PAP)

jba/ asa/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos