Skarbówka chce protestować

Urzędnicy skarbówki planują protestować od 28 do 30 kwietnia. Urzędnicy w tych dniach wezmą urlopy na żądanie.

22.04.2008 | aktual.: 22.04.2008 16:14

Urzędnicy skarbówki planują protest od 28 do 30 kwietnia. W tych dniach urzędnicy skarbówki wezmą urlopy na żądanie lub zamiast do pracy, pójdą oddać krew. Związkowcy w ten sposób będą walczyć o wyższe pensje. Wszystko wskazuje, że tysiące osób, które będą chciały złożyć deklaracje podatkowe przed upływem terminu, utknie w gigantycznych kolejkach.

Tomasz Ludiński z "Solidarności" Pracowników Skarbowych potwierdził, że będzie zalecać pracownikom, by brali urlopy na żądanie i oddawli krew.

Związki zawodowe domagają się większych podwyżek niż te, które obiecał im rząd. Twierdzą, że nie wszyscy dostali nawet obiecane 245 złotych. Narzekają też, że nie doliczono im odsetek za zwłokę. Twierdzą, że trzeba uruchomić specjalną rezerwę budżetową, która zaspokoi ich roszczenia.

Pracownicy skarbówki mają też żal do rządu, że nie rozmawia z nimi na temat poprawy ich warunków pracy. Tymczasem związkowcy mówią, że od dawna apelują, by zmienić skomplikowane prawo podatkowe, które naraża ich na ciągłe ataki petentów.

Pracowników urzędów skarbowych uwiera również to, że nie otrzymują wynagrodzenia za nadgodziny. Jednocześnie nie mogą "dorobić" na przykład w biurach rachunkowych czy jako doradcy podatkowi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)