Skazani na pracę
Już wkrótce porządkowaniem warszawskich ulic
zajmą się osoby skazane za drobne przestępstwa. Ze stołecznym
sądem porozumiał się już w tej sprawie Zarząd Oczyszczania Miasta -
informuje "Życie Warszawy".
22.06.2004 | aktual.: 22.06.2004 07:21
Utrzymanie jednego więźnia kosztuje skarb państwa 1,6 tys. zł miesięcznie. W zatłoczonych zakładach karnych wybuchają bunty. Nic dziwnego, że rzecznik praw obywatelskich apeluje: _ zamiast iść za kratki, drobni przestępcy mogliby sprzątać ulice _. W Toruniu zakład oczyszczania miasta zatrudnia rocznie dwa tysiące skazanych. A Warszawa? - pyta stołeczny dziennik.
Według "Życia Warszawy", stolica dotąd nie chciała z tego korzystać. Teraz ma się to zmienić. Z sądem porozumiał się już w tej kwestii Zarząd Oczyszczania Miasta. _ Chcielibyśmy, by na prace porządkowe sądy skazywały osoby odpowiedzialne za drobne, ale najbardziej uciążliwe przestępstwa _ - mówi Iwona Fryczyńska, rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta. (PAP)
Więcej: *Życie Warszawy *