SKOK pod lupą UOKiK
Urząd Ochrony Konsumenta i Klienta wszczął postępowanie w związku z podejrzeniem wprowadzenia konsumentów w błąd przez SKOK-i. Chodzi o akcję reklamową, w której SKOK-i przekonywały, że środki ulokowane w kasie są bezpieczniejsze niż bankach.
09.06.2009 | aktual.: 09.06.2009 12:02
UOKiK zbada, czy prowadząc kampanię SKOK-i nie wprowadziły jej odbiorców w błąd. Wbrew temu co mogła sugerować reklama, prawo nie zabrania Krajowej Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej lokowania wolnych środków w tak zwane ryzykowne instrumenty finansowe.
Ponadto w materiałach reklamowych znalazła się sugestia, że Główny Urząd Statystyczny pozytywnie ocenił poziom bezpieczeństwa lokat w SKOK-ach.
Zdaniem UOKiK, urząd statystyczny nie wydaje opinii na temat działalności instytucji finansowych, a udostępniane przez niego publikacje o charakterze statystycznym nie zawierają takiej oceny.
Jeśli okaże się, że kampania reklamowa wprowadziła klientów w błąd, szef urzędu może nakazać zaniechania takich praktyk oraz nałożyć na SKOK karę finansową w wysokości do 10 proc. ubiegłorocznych przychodów.
Konsumenci, którzy uważają, że zostali wprowadzeni w błąd mogą skorzystać z pomocy rzeczników konsumenta. Porady te są bezpłatne.