Skrajnie zmienne nastroje
Przebieg wtorkowej sesji był całkowicie zdominowany przez sprzedających. FW20M11 rozpoczęły dzień z neutralnego poziomu 2 791 pkt, po czym rozpoczęła się systematyczna przecena, trwająca całą sesję.
Od około godz. 11 do około godz. 15 trwała konsolidacja kursu w przedziale 2 764 – 2 773 pkt, potem jednak popyt nie wytrzymał naporu podaży i kurs kontraktów terminowych zniżkował w nieco ponad godzinę do 2 751 pkt, gdzie znajduje się początek luki wzrostowej z ubiegłego piątku. Ostatnie 90 minut handlu mijało pod znakiem lekkiego odrabiania strat, a na zamknięciu sesji FW20M11 przyjęły wartość 2 762 pkt (-1%). Dzienny wolumen obrotu wyniósł 45,7 tys. sztuk i był o 1/6 wyższy niż na sesji rozpoczynającej tydzień.
Wtorek przyniósł na rynku terminowym solidne osłabienie nastrojów. Na wykresie świecowym pokazał się czarny korpus, który w cenach intraday domknął dwie luki wzrostowe. Przecena zatrzymała się na poziomie 2 751 pkt, gdzie zaczyna się luka wzrostowa z 18 marca. Notowania kontraktów terminowych podatne są na skrajne zmiany ponieważ siły rynkowe są wyrównane, a gracze nie mają pomysłu, gdzie skierować FW20M11. Sytuację tą obrazuje ADX, którego wskazania są mocno poniżej 20 pkt, czyli progu oddzielającego trendy skośne od nudnawych konsolidacji.
Jak długo kurs kontraktów terminowych będzie poruszał się wewnątrz szerokiego przedziału 2 630 – 2 824 pkt, będzie to raj dla spekulantów. Inwestorzy średnioterminowi przyglądają się wydarzeniom pozostając poza rynkiem, o czym świadczy niski wolumen obrotu. Ta grupa inwestorów wyczekuje na średnioterminowe sygnały, aby zaangażować się na rynku. Jak długo trwający marazm nie zakończy się, okazją do odwracania pozycji wydają się bieżące poziomy wsparcia i oporu.
- Wsparcie: 2764, 2752, 2722
- Opór: 2795, 2812, 2827