Słona cena ekospokoju

Stowarzyszenie proekologiczne Lege Artis Pro Natura informuje deweloperów, że mają błędy w dokumentacji. Ale chętnie się dogada. Oczywiście za odpowiednią opłatą, informuje "Puls Biznesu".

Słona cena ekospokoju
Źródło zdjęć: © Fotolia | Ingus Evertovskis

25.03.2015 | aktual.: 25.03.2015 09:50

Jedna z organizacji ekologicznych wpadła na pomysł, jak szybko i skutecznie zapewnić sobie środki - oczywiście "na ochronę środowiska i przyrody". Jego członkowie składają propozycje nie do odrzucenia firmom, zwłaszcza deweloperskim. Te, chcąc uniknąć kłopotów, płacą im, chcąc spokojnie kontynuować rozpoczęte inwestycje. O sprawie pisze "Puls Biznesu".

Patent jest prosty. Stowarzyszenie proekologiczne Lege Artis Pro Natura informuje deweloperów, że mają błędy w dokumentacji. Ale chętnie się dogada. Oczywiście za odpowiednią opłatą.

Na mocy obowiązujących przepisów każda "organizacja ekologiczna" może ubiegać się o przystąpienie na prawach strony do dowolnego postępowania administracyjnego, dotyczącego wydania decyzji środowiskowych przy inwestycjach, dotyczących budowy domów, biurowców i dróg.

A ponieważ deweloperom na ogół się spieszy, by rozpocząć budowę, pseudoekolodzy wykorzystują sytuację i wyciągają od firm pieniądze w zamian za odstąpienie od blokowania inwestycji.

"PB" opisuje działalność Lege Artis Pro Natura, które w całym kraju przystępuje do spraw dotyczących wydania decyzji środowiskowych.

Kiedy dziennikowi wreszcie udało się prześwietlić stowarzyszenie, okazało się, że liczy ono trzech członków, koszty prowadzenia działalności pokrywa z prywatnych pieniędzy, nie sporządza sprawozdań finansowych, bo nie ma takiego obowiązku, nie też ma statutu, bo nie jest stowarzyszeniem rejestrowym i wystarczy mu regulamin.

Nie ma też obowiązku podania konkretnego adresu, więc tego nie robi. Za to bardzo skutecznie kasuje pieniądze, bo jak zauważa "Puls Biznesu: "nie ma takiej dokumentacji budowlanej, w której nie byłoby błędów", zwłaszcza że wszystko wskazuje, że w pismach wysyłanych do firm stowarzyszenie ich nawet nie wymienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)