Spokojny początek tygodnia
Zeszły tydzień upłynął pod znakiem oczekiwania na Święta. Nie działo się nic, co mogło przynieść istotne zmiany dla najważniejszych par walutowych.
Podobnie było dziś. Niestety niska płynność na rynku oznacza też, że każde, nawet najmniejsze zlecenie znajduje szybkie odzwierciedlenie w wykresie PLN.
Już przed godz. 10 kurs EUR/PLN zaczął gwałtownie rosnąć, aby po około godzinie osiągnąć maksimum dzisiejszego dnia na poziomie 4,1184. O godz. 16:10 za jedno euro płacono 4,1195 zł. Nie udało się jednak osiągnąć poziomu z ostatniego zamknięcia, czyli 4,0913. Na początku dnia można było też zaobserwować silne osłabienie się złotego względem dolara, a już po godz. 11 kurs USD/PLN zaczął spadać i o godz. 16:10 za jednego dolara płacono 2,8863 zł.
Dzisiejszy dzień nie przyniósł istotnych zmian również w przypadku pary EUR/USD. Eurodolar już od wczoraj konsoliduje się w okolicach poziomu 1,4. Płynność i tu jest niska, i dopiero od Nowego Roku będzie można z większą pewnością określić, w którą stronę pójdzie kurs tej pary walut. O godz. 16:10 euro kosztowało 1,4271 USD.
Komentarz dotyczy stanu sprzed godz. 16:15.
Izabela Cor
Doradca Finansowy Money Expert SA