Start od poziomu 2 211 pkt

Czerwcowa seria kontraktów rozpoczęła środowe kwotowania z poziomu 2 211 pkt, zaledwie 1 pkt powyżej poprzedniego zamknięcia. Po chwili wahań, początkowa przewaga dobrych nastrojów na warszawskim parkiecie pozwoliła na osiągnięcie krótko po godz. 9:00 pułapu 2 225 pkt, który wyznaczył sesyjne maksimum.

Godzinę później, na kanwie gorszych nastrojów na parkietach Starego Kontynentu, kurs FW20M12 znalazł się poniżej kreski. Kolejne godziny handlu upłynęły na niemrawych manewrach w nieznacznej odległości od poziomu odniesienia a po zejściu do 2 192 pkt (dzienne minimum), w końcówce sesji kupujący podjęli próbę wyprowadzenia rynku na zieloną stronę, jednak w ostatecznym rozrachunku finisz na wysokości 2 203 pkt oznacza spadek o 0,32%. Sesyjny wolumen obrotu na serii czerwcowej wyniósł 42,6 tys. kontraktów. LOP na koniec dnia na wygasającej jutro serii wynosił wczoraj 61,6 tys. pozycji, zaś na wrześniowej 54,5 tys. pozycji.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Po czterech dniach solidnych wzrostów kupujący dostali lekkiej zadyszki. Nieznaczny zakres wczorajszego cofnięcia wydaje się lepiej uzasadniać taką interpretację, którą dodatkowo wspiera wyrysowana w obrazie graficznym środowych zmagań czarna szpulka. Chociaż początkowo strona popytowa podjęła próbę ataku na ważny opór w postaci opadającej linii poprowadzonej po maksimach z lutego i marca (okolice 2 230 pkt) oraz lokalne minima z kwietnia na wysokości 2 224 pkt, to poziomy te okazały się zbyt silną zaporą do zajęcia w pierwszym podejściu.

Z drugiej strony, presja podaży nie okazała się na tyle silna aby przełożyć się na test najbliższego, istotnego wsparcia w postaci połowy wtorkowego korpusu na 2 185 pkt. Poniżej, solidną barierą pozostaje zakres ostatniej luki hossy, który w przypadku prawdziwego ataku niedźwiedzi będzie stanowił kluczowe wsparcie dla ostatniego dorobku strony popytowej. Póki co, rynek zatrzymał się w okolicy 50% zniesienia fali spadkowej, przypuszczalnie w oczekiwaniu na zewnętrzne impulsy. Nieznaczny zwrot wykonało RSI, jednak rozbieżnie zachował się filtrujący jego zachowanie Composite Index.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)