W proteście mają uczestniczyć głównie związkowcy NSZZ "Solidarność" z Pomorza Zachodniego oraz związkowcy zrzeszeni w Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych, reprezentujący branżę metalową.
- Chcemy pokazać swoją determinację w obronie Stoczni Szczecińskiej, chcemy też, by przyjechali koledzy z Niemiec, Włoch, Francji i pokazali, że nas popierają – wyjaśniał przewodniczący zarządu regionu NSZZ "S" Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek. Według jego słów, związek wystąpił już o zgodę na tę manifestację.
Do Brukseli ma pojechać ok. 150-osobowa delegacja z Pomorza Zachodniego. - Myślę, że pojadą też koledzy z Trójmiasta, bardzo chcą z nami pojechać górnicy – powiedział Jurek.
Szef zachodniopomorskiej "S" poinformował, że związkowcy poprosili prof. Jerzego Buzka, eurodeputowanego do Parlamentu Europejskiego z ramienia PO, o zorganizowanie spotkania z unijną komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes. - Będziemy chcieli się dowiedzieć, jak oceniono propozycje dotyczące prywatyzacji stoczni, złożone przez Polskę – wyjaśnił.
