Strach na rynkach osłabia złotego
Wczoraj doszło do przeceny złotego. Stracił on 3,5 grosza względem dolara, 3 grosze względem euro i franka i niemal 6 groszy względem funta. Co spowodowało taką przecenę? Głównym czynnikiem był strach przed rozwojem sytuacji na Ukrainie, ale nie bez znaczenia okazały się również korzystniejsze perspektywy inwestycji w amerykańskie obligacje oraz lepsze dane z zza Oceanu.
27.02.2014 | aktual.: 05.03.2014 07:20
Wczoraj mieliśmy do czynienia z gwałtownymi spadkami na polskiej walucie. Było to wynikiem nałożenia się kilku czynników. Podstawowym jest strach przed bankructwem Ukrainy oraz groźba roszczeń terytorialnych ze strony rosyjskiej. Analitycy obawiają się, że jeżeli wycofa się kapitał rosyjski, to zanim lukę tę wypełni MFW oraz wsparcie od państw zachodu, dojdzie do poważnych niepokojów społecznych na Ukrainie. Efektem takiego rozwiązania będzie spadek zaufania obywateli do obecnej ekipy. W wyniku takich działań przegra ona przyspieszone wybory, a wtedy dalsza sytuacja polityczna na Ukrainie będzie jeszcze bardziej niepewna.
Drugim powodem, który stał u podstaw osłabiania się polskiej waluty, były ruchy na EUR/USD. Dane z USA okazały się dość dziwne, ponieważ jednocześnie spada liczba wniosków o kredyt hipoteczny oraz rośnie liczba sprzedawanych nowych domów. O ile te pierwsze dane spowodowały spore zaniepokojenie to drugie utwierdziły tylko inwestorów, by przenosić się z Europy za Ocean. Inwestorzy wskazują na to, że ruch taki i tak musiał nastąpić ze względu na rosnącą różnicę w rentowności obligacji USA i Niemiec na rynku wtórnym.
Dowodem na to, że spadki na złotym wynikają z czynników zewnętrznych, jest brak reakcji na polskich obligacjach. Znajdują się one na najniższych poziomach od końca stycznia i wygląda na to, że rynek otrząsnął się już po szoku, jakim było wycofanie OFE z inwestowania w obligacje.
Dzisiaj rano poznaliśmy dane o PKB Szwajcarii. Rynki spodziewały się spowolnienia z 0,5%, jednakże oczekiwały spadku do 0,4%, podczas gdy odczyt wyniósł zaledwie 0,2%. Powodem problemów Szwajcarii jest wciąż wysoki kurs walutowy powodujący niższą atrakcyjność eksportu będącego ważnym elementem gospodarki. Mechanizm ten sam się stabilizuje, gorsze dane będą osłabiać walutę, a to wesprze eksport, który przełoży się na wzrost gospodarczy.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
14:00 - Niemcy - inflacja konsumencka,
14:30 - USA - liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych oraz liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych,
16:00 - USA - raport na temat polityki monetarnej FED.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 27.11.2013 do 27.02.2014
Kwotowania EUR/PLN jeszcze w połowie stycznia poruszały się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs co prawda konsolidował się pod górnym ograniczeniem formacji, jednakże brakowało wyraźnego sygnału do wybicia. Przyniosły go bardzo dobre dane z indeksów PMI z Unii Europejskiej w połączeniu ze słabszymi danymi z Polski oraz późniejsze ograniczenie QE3 przez FED. Kurs zatrzymał swój ruch na poziomie 4,2550, gdzie doszło do korekty negującej cały ruch wzrostowy, a poziom ten stanowi obecnie nowy opór długoterminowy. W krótkim terminie możemy oczekiwać oporu w okolicach 4,1800-4,1850, czyli wielokrotne maksima ostatnich miesięcy. W przypadku dalszego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest poziom 4,1350, czyli minima grudnia.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 27.11.2013 do 27.02.2014
Kurs CHF/PLN, podobnie jak EUR/PLN, w zdecydowany sposób opuścił swój kanał spadkowy. Następnie dotarł do poziomu 3,4850, po czym dokładnie tak jak wspomniana para odbił się od wielomiesięcznych maksimów i zawrócił. W wyniku ostatnich silnych korekt kolejnym wsparciem jest poziom 3,3950, natomiast po jego przebiciu kolejne wsparcie znajduje się na 3,3650, czyli w ważnych kilkukrotnych minimach ostatnich miesięcy. Gdyby ruch w górę był kontynuowany, to kolejnym oporem przed wspomnianymi maksimami początku lutego na 3,4850 są testowane obecnie maksima grudnia na 3,4300.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 27.11.2013 do 27.02.2014
Kurs USD/PLN przebił ważny opór na 3,0800 i podobnie jak pozostałe waluty poszybował w górę, po czym odbił się od kilkumiesięcznych maksimów i zawrócił. W przypadku spadków wsparciem jest poziom 3,0200, czyli ważne minima ostatnich miesięcy. Dla dalszych wzrostów kolejnym oporem są okolice 3,0550-3,0600.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 27.11.2013 do 27.02.2014
Kurs GBP/PLN ponownie odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym na przestrzeni miesiąca zyskał ponad 20 groszy, przebijając wielomiesięczne maksima z początku grudnia. Po dotarciu niemal do 5,20 kurs gwałtownie zawrócił, tracąc większość tego wzrostu w tydzień. Dla spadków następnym wsparciem jest 5,0200, czyli minima lutego. Dla wzrostów najbliższym oporem jest testowany obecnie 5,0900, czyli maksima grudnia, a po ich przebiciu 5,1850, czyli maksimum ostatniego ruchu.
Maciej Przygórzewski
Senior FX Dealer
Internetowykantor.pl
Currency One SA