Strach powrócił na rynek

Wtorkowa sesja przebiegała w skrajnie odmiennych nastrojach względem poniedziałku. Kurs kontraktów terminowych od początku dnia spadał. Pierwsza fala zatrzymała się w okolicach 2 187 pkt około godz. 11, po czym przez kolejne 3 godziny handlu kupujący próbowali doprowadzić do odbicia.

09.05.2012 08:15

Ich starania spełzły na niczym i poziomu 2 200 pkt rozpoczęła się druga silna fala wyprzedaży, która sprowadziła kurs FW20M12 do 2 167 pkt tuż przed zamknięciem sesji. Zakończenie notowań wypadło na 2 169 pkt (-1,77%). a dzienny wolumen obrotu był porównywalny do poniedziałkowego. W dalszym ciągu niepokoje na rynkach kształtowane są przez doniesienia z Grecji, w której plan ratunkowy stoi pod znakiem zapytania.

Obraz
© (fot. bm bph)

Wczoraj na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się wysoka czarna świeca, która całkowicie zanegowała biały poniedziałkowy korpus. Tym samym pozytywny scenariusz, jaki kształtował się w poniedziałek przeszedł do historii. Kluczową strefą wsparcia dla FW20M12 jest przedział 2 117 – 2 135 pkt, jako dołki z grudnia i stycznia. Jeśli rejon ten nie wytrzyma naporu podaży, to następne wsparcia znajdują się dopiero w okolicach 2 000 pkt. W krótkim okresie RSI cały czas broni dolnego ograniczenia na dominującym rynku wzrostowym, co w dalszym ciągu sugeruje, że źle wyglądające spadki są mimo wszystko pod kontrolą popytu. Jednak w szerszej perspektywie ADX sygnalizuje już przewagę podaży, która wraz z wczorajszą sesją umocniła się (ADX powyżej wartości 20, przy podażowym układzie linii kierunkowych +DI oraz –DI).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)