Stracili miliony z Unii
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odbiera 80 mln zł unijnych dotacji kilku samorządom, fundacji i firmie, które nie potrafiły na czas zrealizować inwestycji - informuje "Gazeta Wyborcza". To pierwszy taki przypadek w obecnej edycji unijnych funduszy dla Polski.
25.02.2010 | aktual.: 25.02.2010 06:20
Krosno, Jasło, Międzyrzec Podlaski, gmina Jędrzejów, powiat rzeszowski, sandomierska fundacja Signum Temporis oraz spółka Nucleagena - te samorządy i firmy miały dostać unijne dotacje prawie bez wysiłku. Warunek był tylko jeden: odbiorcy dotacji mieli zrealizować inwestycje w terminie.
Odbiorcy nie dotrzymali terminów, nie wykupili gruntów, nie przygotowali dokumentacji na czas. I zostali definitywnie skreśleni z listy, tracąc dotacje.