Straty odrobione
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, jedynie mWIG-40 pogłębił spadek z ostatnich sesji. Po nieco słabszym otwarciu główne indeksy wyznaczyły dzienne minima, a w kolejnych godzinach na parkiecie dominowała strona popytowa. W przypadku WIG-20 dzienne minimum zostało wyznaczone na 2577, po czym dość szybko indeks znalazł się w rejonie maksimum na 2609.
28.12.2012 09:26
Tam pojawiła się pewna podaż, ale niższe poziomy zostały wykorzystane przez kupujących, którzy w końcowej fazie sesji podjęli atak na szczyt. Atak okazał się skuteczny i indeks wyznaczył nowe wierzchołek na 2613. Podaż na końcowym fixingu sprawiła, iż zamknięcie nastąpiło na nieco niższym poziomie, ale cały czas indeks znajduje się w pobliżu maksimum. Wyznacza on najbliższy opór, a w razie jego pokonania będę oczekiwał na test 2626 lub też 2645. Myślę, iż dzisiejsza sesja zacznie się od próby ataku maksimum i liczę, iż szczyt uda się pokonać.
Z drugiej strony mam wrażenie, iż obserwowany ruch winien wieńczyć cały wzrost zainicjowany na 2302. Fale kończące dany trend są pewną zagadką. Potrafią one być nadzwyczaj silne, ale też i bywają takie, które jedynie nieznacznie przekraczają wcześniejsze maksimum. Widać, iż kupujący są dość mocno zdeterminowani, a okres świąteczno-noworoczny sprawia, iż karnety są nieco mniej wypełnione, co sprzyja większym ruchom. Potencjalnym celem dla indeksu winna być strefa 2630-2640, a w razie silniejszego ruchu będę zwracał uwagę na 2668. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2593, a ewentualne przebicie tego poziomu będzie zapowiadało test 2578. Kluczowe znaczenie ma aktualnie 2554, a w przypadku jego przebicia otrzymamy wskazówkę, iż potencjał wzrostowy już został wyczerpany. W takim układzie będę oczekiwał na spadek do 2448, a wcześniej popyt zapewne ujawni się na 2502.
Tomasz Jerzyk