Strona popytowa zatrzymała spadki?
Grudniowa seria kontraktów terminowych wystartowała wczoraj z poziomu 2 623 pkt, 5 pkt powyżej poniedziałkowego zamknięcia.
01.12.2010 | aktual.: 01.12.2010 08:36
Pozytywny wpływ na początek sesji miało uspokojenie nastrojów za oceanem oraz poranne wzrosty na parkietach europejskich i w konsekwencji - po osiągnięciu przed godz. 9:00 dziennego minimum na poziomie 2 616 pkt - FW20Z10 rozpoczęły wspinaczkę na północ, zakończoną wyznaczeniem przed południem sesyjnego maksimum na pułapie 2 651 pkt. Druga połowa dnia przyniosła osłabienie. Na fali utrzymujących się obaw o kondycję gospodarek PIIGS oraz słabego początku handlu na Wall Street na rynku wzrastała presja sprzedających i ostatecznie finisz kwotowań wypadł na wysokości 2 628 pkt, co oznacza wzrost o niespełna 0,4%. W efekcie dużego spadku indeksu WIG20 na fiksingu baza na koniec dnia wzrosła do +16 pkt, LOP wynosi 110,6 tys. pozycji. Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 64,3 tys. kontraktów.
Po wczorajszej sesji na wykresie FW20Z10 pokazała się biała szpulka zlokalizowana poniżej połowy poniedziałkowego czarnego korpusu. Razem z korpusem poniedziałkowym, wczorajsza świeca tworzy formację harami ze słabą wymową wzrostową, na którą składają się obecność górnego cienia oraz niskie usytuowanie białego korpusu. Strona kupująca obroniła ponownie poziom 2 619 pkt, a na wskazaniach RSI oraz Composite Index może pojawić się dywergencja pozytywna. Oba wskaźniki poruszają się już przeciwnie względem siebie.
Średnioterminowa sytuacja techniczna wygląda gorzej - ADX informujący o sile trendu jest już o krok od wygenerowania sygnału sprzedaży. Jego linie kierunkowe +DI oraz -DI sygnalizują już przewagę podaży. LOP nie wykazuje istotnej korelacji ze zmianami kursów, co oznacza, że średnioterminowi gracze utracili nieco orientację i wyczekują na sygnały wejścia na rynek.
BM Banku BPH