Światełko w tunelu

Kolejny tydzień rozpoczyna się w myśl tych samych problemów ciążących złotemu. Sankcje wobec Rosji, konflikt na Ukrainie, walki w Strefie Gazy i przewidywania obniżek stóp procentowych. Na szczęście jest też pozytyw. Jest nim polepszająca się sytuacja w Portugalii.

Agencja ratingowa Moody's podniosła rating kredytowy Portugalii. Pomimo podwyżki wynosi on zaledwie Ba1, jednakże perspektywa jest stabilna. Powodem zmiany jest przebiegająca w tym kraju z dużymi wyrzeczeniami konsolidacja finansów publicznych. Co ważne kraj ten nie ma problemu z zaciąganiem zobowiązań na rynku. Jest to dobra informacja również dla złotego, gdyż Portugalia była jednym z potencjalnych punktów zapalnych w Unii.

Na kurs złotego najsilniej wpływa w dalszym ciągu sytuacja na Wschodzie oraz jej potencjalne konsekwencje. Coraz głośniej mówi się, że w końcu Rosja doczeka się realnych sankcji z Unii Europejskiej. Problem jest jednak taki, że sankcje te uderzą w obie strony, a każde państwo stara się zablokować sankcje tam, gdzie one najbardziej w nie uderzą. Doskonałym przykładem jest temat zamówienia na okręty dla marynarki we Francji. W umowie za niedostarczenie ich jest wysoka kara, zatem bardzo wątpliwe jest, by sankcje objęły ten temat. Z drugiej strony nakładanie sankcji na towary, którymi nikt nie handluje z Rosją, jak łatwo się domyślić, nie ma sensu. Nie zmienia to faktu, że w czasie gdy Europa daje kolejne dowody swojej impotencji decyzyjnej, Amerykanie przedstawiają kolejne niewygodne dla Rosjan zdjęcia satelitarne. Do momentu, kiedy sytuacja na Wschodzie się nie wyjaśni, będzie to mocno ciążyć na wycenie walut naszego regionu.

Drugim tematem częściowo powiązanym z sytuacją na Wschodzie są oczekiwania obniżek stóp procentowych w Polsce. Wielu analityków spodziewa się takiego ruchu już w sierpniu. Powodem ma być zwalniająca gospodarka i gorsze perspektywy powrotu na ścieżkę szybkiego wzrostu w związku ze spodziewanymi sankcjami względem Rosji i problemami Ukrainy.

Dzisiejszy kalendarz danych makroekonomicznych jest ubogi. O godzinie 9:00 opublikowano wskaźnik wyprzedzający koniunktury wg BIEC. Okazał się on symbolicznie lepszy niż w poprzednim miesiącu. O godzinie 15:45 poznamy indeks PMI dla usług w USA.

Na świecie kończy się Ramadan. Nie przeszkadza to oczywiście Hamasowi odrzucać kolejnych porozumień pokojowych. Ostatni trwający wciąż konflikt w Strefie Gazy przyniósł już ponad 1000 ofiar śmiertelnych, w tym - jak nie trudno się domyślić - większość po stronie palestyńskiej. Sytuacja ta w dalszym ciągu ciąży na nastrojach inwestorów, co przekłada się na osłabianie się walut krajów rozwijających się.

EUR/PLN

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 28.04.2014 do 28.07.2014

Kurs EUR/PLN utworzył średniookresowy trend boczny. W przypadku ruchu powrotnego w górę, pierwszy opór znajduje się na górnym ograniczeniu formacji, czyli w okolicach 4,1500. Wsparciem jest testowany obecnie poziom 4,1300, czyli dolne ograniczenie formacji.

CHF/PLN

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 28.04.2014 do 28.07.2014

Po ostatnich wzrostach kurs CHF ponownie przeszedł w trend boczny. Gdyby ruch w górę był jednak kontynuowany to po przebiciu oporu na 3,4200 można spodziewać się testowania okolic 3,4300 czyli maksimum ostatnich dwóch miesięcy. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 3,4000, a po jego przebiciu poziom 3,3850, czyli ostatnie ważne minimum lokalne.

USD/PLN

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 28.04.2014 do 28.07.2014

Kurs USD/PLN poruszał się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0650. Kurs wybił się co prawda z tego ograniczenia, osiągając poziom 3,0700, ale szybko zawrócił i znów tworzy trend boczny. Obecnie utworzył się krótkoterminowy trend wzrostowy a kurs przebił poziom 3,0700, najbliższym oporem jest 3,0900.

GBP/PLN

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 28.04.2014 do 28.07.2014

Kurs GBP/PLN ponownie poszedł w górę i przekroczył już ostatnie maksimum na 5,2350. Dla ruchu w górę najbliższym oporem jest 5,2500. W przypadku ruchu w dół pierwsze istotne wsparcie to linia łącząca minima lokalne na 5,2200 a następnie okolice 5,1800, czyli poprzednie ważne minimum lokalne.

Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl
Currency One SA