Sygnał do obniżki
W listopadzie inflacja w skali roku wyniosła 3,7%, czyli mniej niż oczekiwał rynek.
15.12.2008 14:18
Spory spadek rocznego wskaźnika w porównaniu z październikiem (wtedy wyniósł 4,2%) to głównie zasługa skokowego spadku cen paliw - aż o 5,8% w porównaniu z minionym miesiącem.
Był to największy spadek od wielu lat i dzięki niemu za paliwa płacimy już wyraźnie mniej, niż w końcówce minionego roku. Spadek inflacji byłby jeszcze większy gdyby nie podwyżka cen gazu na początku minionego miesiąca. Nowa miara inflacji bazowej utrzyma się prawdopodobnie na poziomie z października, ale w poszczególnych kategoriach widać już presję dezinflacyjną.
Przykładowo odnotowano spadek cen w kategorii odzież i obuwie, a także rekreacja i kultura i to pomimo wyraźnego osłabienia złotego. W grudniu inflacja powinna pozostać na zbliżonym poziomie, jednak w pierwszej połowie przyszłego roku powinna dość szybko spadać.
Podobne sygnały dają dane z rynku pracy, które zarówno w przypadku wynagrodzeń (7,4% r/r), jak i zatrudnienia (3,1% r/r) były słabsze od oczekiwań. Niepokojący jest zwłaszcza silniejszy spadek dynamiki zatrudnienia. Ogółem te dane są arsenałem dla zwolenników obniżenia stóp w grudniu o 50 bp.
Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl