Przez dekadę (2000-10) nasza gospodarka urosła o ponad 46 proc., ale pogłębił się podział na Polskę A i B. I według ekonomistów będzie się nadal pogłębiał - donosi "Gazeta Wyborcza".
Polska rozwija się nierównomiernie. Najgorzej jest we wschodnich rejonach, gdzie dystans do średniej krajowej systematycznie się powiększa - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Po firmach stawiających centra handlowo - usługowe, zainteresowanie miastami poniżej 50 tys. mieszkańców wykazują spółki produkcyjne i usługowe - zauważa "Dziennik Gazeta Prawna".