Rząd, obawiając się zachwiania na rynkach finansowych i paraliżu inwestycji wartych miliardy złotych, rozważa możliwość przejęcia upadających spółek budowlanych - poinformował PAP wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Komisja Nadzoru Finansowego bada, dlaczego w poniedziałek kursy akcji spółek budowlanych spadły na warszawskim parkiecie o kilkadziesiąt procent, informuje "Gazeta Wyborcza".
Kontrakty na budowę autostrad zamiast żyły złota, stały się dla większości zaangażowanych w nie giełdowych spółek bardziej gwoździem do trumny. Przykład DSS, choć najbardziej spektakularny, nie jest odosobniony.
Z ankiety przeprowadzonej przez "Parkiet" wśród przedstawicieli dziesięciu biur maklerskich wynika, że przychody ośmiu z 32 notowanych na giełdzie spółek budowlanych spadły w minionym kwartale o blisko 310 mln zł. Firmom zaszkodziła długa i mroźna zima.