Przełożeni strażników miejskich w Kaliszu
będą mieli lepszy nadzór nad pracą podwładnych. Do ich kontroli
użyte zostaną chipy. Przebieg służby zarejestruje specjalny
czytnik, a dane trafią później do komputera. Dzięki temu będzie
można sprawdzić, czy podczas patrolu funkcjonariusz pojawił się
tam, gdzie powinien - zapowiada "Głos Wielkopolski".