Rozprzestrzeniający się koronawirus odbija się negatywnie na działalności wielu firm w Polsce i na świecie. Ale nie na Techlandzie. Tu jest wręcz odwrotnie. - Widzimy zwiększoną aktywność graczy - mówi money.pl prezes spółki Paweł Marchewka.
Na razie nie wiadomo jeszcze o czym będą dwie tworzone przez Techland gry, ale firma chce na ich produkcję wydać aż 300 mln zł, po 150 mln na każdy z nowych tytułów - wynika z wypowiedzi Pawła Marchewki, prezesa Techlandu.
Biedronka już w najbliższy czwartek rozpoczyna kolejną wielką wyprzedaż gier. Tym razem w ofercie tej sieci znajdą się produkcje wydawane przez Cenegę oraz Techland. Ich cena ustalona została na dwóch poziomach – 9,99 zł i 19,99 zł.