Tak wygląda dzisiaj dziedziczenie. Niektórzy pożegnają się ze spadkiem
Nawet najbliżsi krewni zostaną pominięci, jeżeli nie zostaną wskazani w testamencie. Nowe regulacje upraszczają proces wykluczania z dziedziczenia, co może oznaczać utratę prawa do zachowku przez bliskich zmarłego.
Tak wygląda dziedziczenie po zmianach z 2023 r.
Zaktualizowane przepisy w prawie spadkowym wprowadzają istotne ograniczenia w kwestii zachowku. Osoby nawet z najbliższego kręgu rodziny mogą stracić prawo do spadku, jeśli nie zostaną wymienione w testamencie. Dzięki nowym zasadom łatwiej jest kogoś pozbawić dziedziczenia, co prowadzi do możliwości utraty prawa do zachowku.
Komu przysługuje zachowek?
Zachowek, który należy się zstępnym, małżonkowi i rodzicom osoby zmarłej, teraz może być łatwiej anulowany dzięki nowym regulacjom. Jest to mechanizm chroniący najbliższych przed całkowitym pozbawieniem ich spadku, zrównoważony względem swobody tworzenia testamentów.
Wartość zachowku to połowa części spadkowej, ale w niektórych sytuacjach, jak młody wiek czy trwała niezdolność do pracy, może wynosić do dwóch trzecich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W końcu ceny, które nie straszą. Tyle kosztują polskie nowalijki
Zmiany dotyczą również metod liczenia zachowku. Do mienia spadkowego można teraz włączyć fundusz założycielski fundacji rodzinnej, jeśli nie wymieniono go w testamencie. Wyjątkiem jest fundusz założony ponad dziesięć lat przed ogłoszeniem spadku. Osoby uprawnione do zachowku mogą dochodzić swoich roszczeń poprzez wezwanie do zapłaty lub złożenie pozwu, przy czym te żądania wygasają po pięciu latach od momentu otwarcia testamentu.
